Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Poziom posadzki a poziom terenu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Chciałbym, żeby poziom terenu wokół domu był niewiele niższy niż poziom posadzki gotowej na parterze. Chodzi o to, żeby nie było schodów. Narysowałem to na rysunku https://zapodaj.net/cf879fdaa2299.png.html

I tutaj się zastanawiam, czy takie rozwiązanie jest poprawne. Na ławie 4 warstwy bloczków betonowych. Góra chudego betonu na równo z górą ostatniego bloczka. Na to izolacja pozioma - papa termozgrzewalna. Potem pierwsza warstwa bloczka cementowo-wapiennego (silka) zaizolowana od zewnątrz hydroizolacyjnie i termoizolacyjnie i zasypana.

Co o tym myślicie? Czy takie rozwiązanie nie spowoduje zawilgocenia ściany?

(wkleiłem teraz poprawny link, wcześniejszy nie działał)
Nie wiem czy w ogóle wolno mi się wypowiadać w temacie, bo ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się, że sam sobie nie ustalasz wysokości ściany fundamentowej, tylko jest to uzależnione od kilku czynników. Najważniejsza bedzie chyba opinia kierownika budowy i zachowanie strefy przemarzania gruntu. Ja osobiście chcę mieć chociaż jeden stopień, chociażby po to, żeby podczas dużych opadów woda nie zalała progu.
Ja bym zrobił troche wyżej. Oglólnie zasada taka, że lepiej wyżej niż niżej. Co do "zera" nie ma określonych standardów. Ja sobie ustaliłem sam i nie było z tym problemu.
Jeśli ma to jakieś powody praktyczne (osoba na wózku) to temat do przedyskutowania z kumatym architektem adaptującym, jeśli chodzi tylko o względy wizualne to nie wiem czy jest sens kombinować. Kolega pisał wyżej, że standardowo robi się schodek/dwa dla zabezpieczenia przed wodą.

Co do wysokości "zera" u mnie było jak kolega wyżej pisze, omówiłem z architektem na jakim mniej więcej chce poziomie, przy adaptacji na mapie do celów projektowych oznaczył wysokość, lecz przed budową sam wyznaczałem dokładne zero niwelatorem, geodeta wcześniej napisał mi tylko wysokość w m n.p.m na słupku gazowym na działce obok. Można by wtedy jakbym chciał w trakcie robienia fundamentów podnieść się przykładowo ale zrobiłem idealnie według planu. Ważne żeby zachować strefę przemarzania, u mnie od zera to 1,5m więc od poziomu gruntu coś koło 1,25m.