Budowa domu za 150 tys

Martyna pisze o adaptacji a Ty o budowie...
Jeśli chodzi o koszty adaptacji to wszystko zależy od konkretnego architekta

Ok zrobiłem dla moich potrzeb coś w darmowym. Chodzi mi o takie rozmieszczenie pomieszczeń.
Moja rodzinka to 5 osób więc tak musi być.
Dużych zmian nie było. Co wy na to?








Nie zwracajcie uwagi na minimalne odchylenia w rozmiarach bo nie zwracałem na to zbytniej uwagi. Myślałem głównie o takim rozmieszczeniu pomieszczeń w projekcie Łukasz.

Zamieniłbym kotłownie z łazienką by mieć tam okno

projekt ok, ja również mam 5 os. rodzinę i myślałem nad podobnym rozwiązaniem z tym że łazienkę dałbym w miejscu kotłowni by mieć OKNO - tak jak napisał maciej87

Całe życie mieszkam w mieszkaniu z łazienką bez okna. Dla mnie zbędne. Poza tym, kotłownia w centrum mieszkania?

Ja osobiście uważam, że jest to bardzo słaby projekt rozplanowania. Z całym szacunkiem, ale cały czas trzymacie się tego co zaprojektował Pan Łukasz.

Przede wszystkim przy tak małym domu tracisz aż 16m2 na komunikację. To bardzo dużo.

Teraz od strony funkcjonalności:
1. po powrocie z zakupów musisz przebiec przez cały dom do kuchni w brudnych butach, by odłożyć siatki z zakupami;
2. przychodzą goście. nie dość, że musisz ich pokierować, jak dotrzeć do salonu, to jeszcze przejdą przez całą strefę nocną, gdzie zobaczą bałagan przez niezamknięte drzwi pokoju.
3. to samo z łazienką. będziesz znajomych co chwile prowadził po tym labiryncie?

Ja osobiście uważam, że aktualnie najlepsze rozplanowanie tego domu zrobił użytkownik @dobrydamian o tutaj: http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thre...ml#pid5087

Tu masz rację - mieszkam w domu wybudowanym 20 lat temu, ale zaczynamy budowę nowego  i żona przy rozplanowaniu każdy fajny dla mnie projekt uwala przez komunikację - masz rację kuchnia musi być blisko  wejścia - praktyczny aspekt jest ważny, a część sypialna dobrze wydzielona.

(21.07.2017, 10:48)Pietrak napisał(a): [ -> ]Ja osobiście uważam, że jest to bardzo słaby projekt rozplanowania. Z całym szacunkiem, ale cały czas trzymacie się tego co zaprojektował Pan Łukasz.

Przede wszystkim przy tak małym domu tracisz aż 16m2 na komunikację. To bardzo dużo.

Teraz od strony funkcjonalności:
1. po powrocie z zakupów musisz przebiec przez cały dom do kuchni w brudnych butach, by odłożyć siatki z zakupami;
2. przychodzą goście. nie dość, że musisz ich pokierować, jak dotrzeć do salonu, to jeszcze przejdą przez całą strefę nocną, gdzie zobaczą bałagan przez niezamknięte drzwi pokoju.
3. to samo z łazienką. będziesz znajomych co chwile prowadził po tym labiryncie?

Ja osobiście uważam, że aktualnie najlepsze rozplanowanie tego domu zrobił użytkownik @dobrydamian o tutaj: http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thre...ml#pid5087

1. Sorry ale my nawet w mieszkaniu ściągamy buty po wejściu do mieszkania i zawsze można siatki z zakupami położyć na stolik bądź zaraz za drzwiami na komodę, by rozebrać się z odzieży wierzchniej
2. Prosto i na lewo. Nic skomplikowanego. Z tym bałaganem i niezamkniętymi drzwiami to trochę przesadzasz. Równie dobrze mogę ci napisać że może być nas***e na podłodze. To od lokatorów zależy czy są brudasami czy nie. Projekt tu ma mało co do gadania.
3. Jest WC dla gości - jeśli już są. Najwyżej drzwi do WC zrobić od góry patrząc na projekt by już nie musieli chodzić 'za zakręt'.
4. Z całym szacunkiem, ale użytkownik @dobrydamian zaprojektował 3 pokoje. Ja mam 4 każdy ponad 10 metrów.

Zaprojektuj mi inaczej 4 pokoje w tym metrażu. Jeśli potrafisz zaoszczędzić na komunikacji. Poza tym w komunikacji będzie sporo miejsca na szafy pod zabudowę pod sufit. W projekcie damiana takiej opcji już nie ma.

Pietrak czy zwiedzales ten dom na żywo?
jak dla mnie żaden tam labirynt.

To moja wersja zmienionego projektu Łukasza. Wersja z 4 pokojami gdyż rodzina u mnie to 5 osób.
Jakie zmiany przeprowadziłem to:
1. wywalenie kotłowni (ekogroszek) od pokoju (na pewno będzie ciszej);
2. Przez to powstało miejsce na 4 pokój (kosztem łazienki i okna)
3. Zmniejszyłem łazienkę pod kotłownie.
Założenia jakie brałem pod uwagę to zaprojektowanie 4 pokoi (przynajmniej te 10m2) i nie zmieniać rozmiaru budynku.
Zdaję sobie sprawę, że wejście do kuchni jest przez całą strefę mieszkalno-sypialną, ale jak inaczej zaprojektować 4 pokoje?
Co sądzicie?