Wykonawca uparł się że lepiej wykonać fundament po całości , a nie murować ścianę trochę się zdziwiłem , po rozmowie stwierdził że można murować ale trzeba zrobić wieniec na fundamencie , i koniec .
No i nie wiem po co wieniec skoro nie ma takiego w projekcie , nie ma żadnych kopalni , teren sam piach ? , co o tym sądzić jest ten wieniec potrzebny ?
przy 5 warstwach bloczka nie ma potrzeby robić wieńca. Co wykonawca ma na myśli lać po całości. w pustaki szalunkowe? w szalunek z desek
? co na to kierownik? Moim zdaniem leniwy jest ten wykonawca i nie chce mu sie dzwigać bloczków. Jak na tym etapie wymyśla takie rzeczy to strach pomyśleć co będzie dalej. Tak na marginesie to wykonawca ma robić tak jak zadecyduje kierownik i inwestor.
Kierownika jeszcze nie mam , dom będzie stawiany na wiosnę , na razie szukam wykonawcy , szalunek z desek.
Ja mam 70cm ścianę fundamentową żelbetową, policz sobie jaką ilość desek musisz mieć na taki szalunek, ja zrezygnowałem z tego rozwiązania i zamówiłem ekipię ze swoimi szalunkami systemowymi acrow. W bardziej cywilizowanych rejonach Polski niż u mnie (Polska C), można takie szalunki sobie wypożyczyć.
Ale chodzi o to po co taki fundament robić bo raczej taniej nie będzie , dlaczego taki robiłeś ?