29.08.2016, 19:37
Witam
Dziś podgoniliśmy trochę robotę. Pogoda była wręcz idealna i wykorzystaliśmy ten fakt.
W dniu jutrzejszym zakończymy łacenie główne dachu. Wyrównamy płaszczyznę połaci w niektórych miejscach. Właściwie tylko na dwóch mniejszych połaciach gdzie dokładane są tradycyjne krokwie, które się powykręcały.
W kilku miejscach trzeba będzie podlinkować, w innych podciąć kontr łaty, ale bez większej tragedii
Jeśli czas pozwoli przygotujemy uchwyty pod łatę kalenicowa oraz narożne.
Kolejnym etapem będzie przymocowanie blachy w pasie nadrynnowym i dalej dachówka.
Podkreślam, że przy dachu pracują tylko 2 osoby.
Pozdrawiam Ł.
Dziś podgoniliśmy trochę robotę. Pogoda była wręcz idealna i wykorzystaliśmy ten fakt.
W dniu jutrzejszym zakończymy łacenie główne dachu. Wyrównamy płaszczyznę połaci w niektórych miejscach. Właściwie tylko na dwóch mniejszych połaciach gdzie dokładane są tradycyjne krokwie, które się powykręcały.
W kilku miejscach trzeba będzie podlinkować, w innych podciąć kontr łaty, ale bez większej tragedii
Jeśli czas pozwoli przygotujemy uchwyty pod łatę kalenicowa oraz narożne.
Kolejnym etapem będzie przymocowanie blachy w pasie nadrynnowym i dalej dachówka.
Podkreślam, że przy dachu pracują tylko 2 osoby.
Pozdrawiam Ł.