Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Czy warto zainwestować w zbiornik buforowy?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Posiadam pompę ciepła i zastanawiam się jak polepszyć efektywność ogrzewania w domu.  Czytałem wiele artykułów na ten temat jednak wszystko to są chyba artykuły sponsorowane lub pisane przez producenta,  przedstawiające same zalety zbiorników buforowych. Czy to jest prawda? Chciałbym głównie dowiedzieć się czy podłączenie do niej zbiornika jest opłacalne i po jakim czasie zwróci się inwestycja w taki zbiornik?
Inwestycja w zbiornik czy w pc to taka inwestycja w grzanie która zwraca się w postaci ciepła . Wink

sierzant

Jak to polepszyć .? Coś nie tak ?. Dziwne,bo gdzie nie czytam, to źródło grzania wręcz idealne.
Oczywiście, że możesz dać bufor zmienić taryfę na "nocną". Ogrzewasz bufor porą tańszej taryfy
i odzyskujesz ciepło w taryfie droższej.Trzeba zmienić przyzwyczajenia
i wszystkie prądożerne czynności wykonywać w tańszej taryfie.Wtedy jakieś oszczędności się pojawią.
Czy taka inwestycja się zwróci ?. Nigdy, ale są rzeczy droższe od pieniędzy.

Ps. podłogówka, to też zbiornik buforowy   Smile
Eeee?
Jak masz pompę ciepła - nieważne czy powietrzną czy gruntową to bufor jest niepotrzebny...
Ludziska fizyka - twierdzenia termodynamiki to każdy miał (w podstawówce / gimnazjum)
Sprawność pompy ciepła jest uzależniona od tego do jakich temperatur podawana do wymiennika (wejścia) ma i temperatury jaką ma grzać wodę (wyjścia)
Co chcesz do tego bufor - wodę o temp 40 stopni pompować? Ile czasu będzie "letnia" (nim ochłodzi się)

Bufor jest potrzebny tam gdzie z źródła ogrzewania (czytaj pieca) wychodzi gorąca woda - 60-80 stopni - czyli piece na paliwa stałe.
Względnie tam gdzie grzanie jest z grzałki elektrycznej.
Tam ma sens bo "ugotowana" w dużej ilości woda będzie miała jeszcze te 35 stopni kilka- kilkanaście h po ugotowaniu

Wyjątkiem jest jakiś mały "bufor" do wody użytkowej - ale to powinieneś mieć od razu jeśli faktycznie potrzebne (różne pompy - różnie radzą sobie z obiema funkcjami)