21.01.2017, 19:52
Witajcie.
Dziś wymurowałem do końca wszystkie ściany po czym zostały zafugowane i przygotowane do następnego etapu, jakim będzie izolacja przeciwwilgociowa.
Miałem wymurować również fundamenty pod kominy, lecz w pierwszej kolejności zdecydowałem, że zalejemy trzpienie żelbetowe.
Dzięki temu w poniedziałek będziemy mogli rozszalować i zabrać się za pionową izolacje przeciwwilgociową.
Zobaczę jak to będzie wyglądało w poniedziałek rano i podejmę decyzję jakiego rodzaju izolację zastosować. Skłaniam się jednak ku papie termozgrzewalnej. Z uwagi na pogodę i opady deszczu, który uniemożliwi szybką pracę bez przerw.
Przy zastosowaniu papy właściwie bez zwłoki mogę przystąpić do wykonania izolacji termicznej.
Izolacje termiczną wykonam z płyt styropianowych EPS 100. Płyty będą klejone na klej z puchy, który umożliwia prace nawet przy temp. 0*C.
Następnie styropian będzie zabezpieczony klejem mrozo i wodoodpornym, z wtopioną siatka elewacyjną. Jest to rozwiązanie powszechne, i stanowi doskonałą tańszą alternatywę dla drogiego rozwiązania jakim jest XPS. 10 lat temu, czyli stosunkowo niedawno mało kto słyszał o XPS-ie, nie mówiąc już o jego stosowaniu. Jakoś do tego czasu wszystcy tak wykonywali izolacje i było wszystko w porządku
W momencie jak rozwiązania drogie stały się bardziej przystępne cenowo i po prostu stały się ogólnodostępne, to wkroczyli do dzieła marketingowcy.
Bardzo podobna sytuacja ma się styropianu grafitowego... ale o tym przy okazji wykonywania izolacji termicznej (czyt. elewacji) .
Ja osobiście wielokrotnie stosowałem sposób opisywany przeze mnie i również tym sposobem zabezpieczę ściany fundamentowe w swoim domu.
Bardzo ważne jest aby wykonać te prace sumiennie, bez pośpiechu i dokładnie. Dopilnować aby nigdzie nie pozostała żadna szpara, która będzie stanowiła drogę dla wilgoci. Ściana co prawda będzie zabezpieczona przeciwwilgociowo, lecz nawet dostanie się wilgoci między zabezpieczoną ścianę a styropian nie jest wskazane.
Poniżej można zobaczyć jak wygląda szczelina w przypadku wyżej opisanym, czyli wilgoć w szczelinie między ścianą a styro. Ściana była mokra, pleśń, i jakieś robactwo..
A tu kilka zdjęć z dziś i dla wytrwałych kolejny materiał filmowy, na którym dokładnie widać jak w prosty sposób można zaszalować trzpienie.
Film w trakcie uploadu.
Ostatnia okazja na zakup projektu w cenie niższej niż ta oferowana na stronie firmowej.