Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Piec CO-Dolnego Spalania ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.Po okresie letnim kiedy przebrniemy przez papiery urzędowe,planujemy budowę domu za 150 tyś Smile

Aktualnie posiadam piec na Eko-Groszek 6 lat i nie przekonało mnie tego typu ogrzewanie. Ale nie będe się rozpisywał na ten temat.

Czy możecie mi polecić jakiś dobry piec Dolnego Spalania i przede wszystkim sprawdzony przez was ?

Jakieś 2-3 szt może dla przykładu.

Zaglądałem na stronę czyste ogrzewanie ale wolał bym jeszcze od was usłyszeć jakieś opinie ?

Gabaryty domu znamy . Chciałbym się zmieścić w kwocie powiedzmy 3500 zł za piec.

Pozdrawiam .
Ja rozważam nad mpm ds + bufor samoróbka ( będę miał piwnicę przez duży spadek terenu) może do tego grzałka awaryjnie jakbym chciał wyjechać na kilka dni.
Z tego co widzę można w nim palić węglem lub drewnem dobrze.
https://m.youtube.com/watch?v=AgXEF9ggPlY .
Narazie to teoria tylko, za mc dopiero startuje z papierami.
Ja też myślałem kiedyś o tym ale zrezygnowałem z tego pomysłu dlatego,że niby jest sens mieć bufor bo magazynuje ciepło w sobie a w sumie nadmiar mocy pieca ale kupując piec lepiej chyba dobrać optymalną moc do powierzchni i grzać sobie nim na prawie pełnej mocy !

co jest za sens kópić większy piec i hajcować w nim ? no chyba,że się już ma duży piec, czytałem o tym dużo i trzeba mieć ogromny bufor żeby wytrzymał dobę ! każdy oczywiście zrobi jak uważa Smile

Co do pieca to myślałem też o Hefie właśnie z taką klapą jak ma MDM i komorą dopalania spalin.
Cytat:kupując piec lepiej chyba dobrać optymalną moc do powierzchni i grzać sobie nim na prawie pełnej mocy !

Zgadza sie Smile Jest jednak jeden problem. Skoro ten dom potrzebuje pewnie ok 6KW przy -20st to kolo zera potrzebuje ok 3KW. Niestety takie kotły nie istnieją, a -20 to jest srednio przez kilka nocy w zimie. Całym problemem jest dobranie takiego ogrzewania żeby miało wysoką sprawność w mrozy i jak jest plus5.
(02.03.2017, 23:57)raxon napisał(a): [ -> ]
Cytat:kupując piec lepiej chyba dobrać optymalną moc do powierzchni i grzać sobie nim na prawie pełnej mocy !

Zgadza sie Smile Jest jednak jeden problem. Skoro ten dom potrzebuje pewnie ok 6KW przy -20st to kolo zera potrzebuje ok 3KW. Niestety takie kotły nie istnieją, a -20 to jest srednio przez kilka nocy w zimie. Całym problemem jest dobranie takiego ogrzewania żeby miało wysoką sprawność w mrozy i jak jest plus5.

Dokładnie o to mi chodzi.
Ostatnie dni jest na plusie, nie wiem + 10 ? i nawet najmniejszy piec jest wtedy za duży.
W tym momencie tam gdzie mieszkam jest przewymiarowany piec 2 x:
zamiast 14 kw jest 28 !
wyłożyłem połowę pieca cegłą szamotową i jakoś to pracuje.

Teraz w takie plusowe temperatury jakbym nie zapalił to za gorąco i masa niedopalonego węgla w popielniku.
Oczywiście palę metodą od góry, a tak bufor rozwiązuje problem odbioru nadwyżki energii.

Ogólnie rzecz biorąc jakbym miał rurę z gazem w nowo budowanym domu to ani bym się 5 min nie zastanawiał.
Ja nie stety nie mam możliwości założenie gazu taki urok mieszkania na wsi ?. Piece mpm maja ofertę rozsądną np ,hef tez jest dobry ale nie ma tak małych piecy ☹
Myślę ,ze będzie to kwestia nauki palenia i wyczucia pieca trzeba będzie minimalnie zawory mieszające założyć i jakoś palic. Po za tym swiadomie zakładać bufor to mnie nie przekonuje bo ja mam podejście takie ze moge podejść i dołożyć do pieca i dalej palic !może i jakieś minimalne straty bendą . Ale inwestycja jaka trzeba ponieść na zakup zbiornika plus podłączenie nie jest taka mala. Ale jak zawsze podkreślam to jest moje zdanie tylko i wymieniamy tu poglądy i doświadczenia ?.
(02.03.2017, 23:42)czarny286 napisał(a): [ -> ]ja też myślałem kiedyś o tym ale zrezygnowałem z tego pomysłu dlatego,że niby jest sens mieć bufor bo magazynuje ciepło w sobie a w sumie nadmiar mocy pieca ale kupując piec lepiej chyba dobrać optymalną moc do powierzchni i grzać sobie nim na prawie pełnej mocy !

co jest za sens kópić większy piec i hajcować w nim ? no chyba,że się już ma duży piec, czytałem o tym dużo i trzeba mieć ogromny bufor żeby wytrzymał dobę ! każdy oczywiście zrobi jak uważa Smile

co do pieca to myślałem też o Hefie właśnie z taką klapą jak ma MDM i komorą dopalania spalin
Do tego domu nie dobierzesz węglowca optymalnie. Nie ma takich małych piecyków. 

Dlatego najlepsza para to piec+bufor właśnie. Jak chcesz miec efektywne spalanie czyli wyciskac maksimum z pieca to nadmiar magazynujesz w buforze. Jak dobrze to rozwiazesz to raz na 3 dni bedziesz do niego podchodzic. Jeden zaladunek i narty na 3 dni. A z komina zadnuch czarnych dymow.
To może dajcie jakąś propozycje to może się przekonam do tego.Mam w domu na komputerze stronkę na której sprzedają bufory dosyć tanio.Piszę w domu bo teraz akurat jestem w pracy na nocce.

Jakiś piec w rosądnej cenie plus zbiornik który mozna wsadzić do tej kotłowni oczywiście .
http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-gr...or-ciepla/

Tutaj można więcej o tym poczytać jakby ktoś tego nie widział.

Ogólnie:
w 1000 l wody można zgromadzić z tego co pamiętam 65-70 kw ciepła.
Jeśli dom potrzebuje przy temp -20 5 kw to znaczy że potrzebuje 5 kw na godzinę czyli 120 kw na dobę
Czyli 1000 l = 70 kw / 5 kw = 14 godzin
przy 2000 l 28 godzin itd...
także 2000l w duże mrozy wystarcza na dobę.

Tutaj jest lista samoróbek:
http://domkopedia.pl/index.php/Lista_bufor%C3%B3w

zszokował mnie trochę jeden somorób bufor 11 kubików ! :
"
cruz

cylindryczny
pojemność:
2700l (na poczatku)
11000l=4*2700l (lato 2014), z czego jeden na CWU
zasilanie:
kocioł zębiec kwkd 15
solary (planowane?)
opis+schemat1 opis+schemat2 mały opis opis ładowania
foto: spawanie
"
Witam skłaniam w stronę jednego z tych piecy :

KDS-PW 5-7 kW 2835zł*

KDS-PW 7-9kW 2987zł*

https://www.p2ar.pl/oferta/oferta-kotłów/kds-pw/

Ten 7-9 kw jest nie wiele większy o parę centymetrów ma palenisko większe.
Stron: 1 2