Z betonem towarowym niestety nie mam doświadczenia. Ale czy nie lepiej od betonu towarowego sprawdzą się płyty drogowe? Chodzi o to że przy wylewaniu całości i tak musiał byś zastosować szalunek zewnętrzny dla estetyki, dylatacje technologiczna co jakies 2 metry ( nie wiem jak zachowa sie monolityczna nie zbrojona płyta betonowa o wymiarach np. 15 x 3 x 0,3 m w zimie )
Przedyskutujemy jutro ten temat w pracy!
Witam. Droga z betonu jest bardzo rozwiązaniem. Zwykły b20w8 nie nadaję się do tego. Aby miało to przetrwało jakiś czas trzeba zastosować beton drogowy z odpowiednimi domieszką, wykonać cięcia dylatacyjne i je wypełnić oraz unikać zasilenia nawierzchni w okrasie zimowym
Podam przepis na drogę w wersji ekonomicznej, która przetrwa lata.
Korytyjemy na około 30 cm. Zagęszczamy podłoże, dajemy geotkaninę, wykonujemy warstwę odsączajacą około 10-15 cm z ze żwiru prosto ze ściany w kopalni. Następnie tylko rozkrusz betonowy w frakcji 0 -11cm (często producenci kostki, bloczków betonowych mają kruszony beton z odpadów produkcyjnych lub zapytać w firmach rozbiórkowe, które mają rozkruszarki na burzeniach). Grubość warstwy max 15cm. Po zagęszczeniu zalać wodą. Kolejnym etapem jest warstwa wyrównawcza z kruszywa drogowego o frakcji 0-31.5mm max 5 cm. Kruszywo drogowe zklinuje rozkrusz betonowy. W ten sposób mamy super podbudowę, na który możemy wpuszczać ciężki sprzęt. Po zakończeniu budowy oczyścić podbudowę i wykonać już warstwę końcową. Na drodze dojazdowej proponuje zagęszczony frezowanie asfalt. Droga będzie na lata. Należy pamiętać aby podbudowa już wystawała ponad poziom terenu, w ten sposób ograniczamy dostawanie się błota i innych zanieczyszczeń.
Teraz koszty:
Korytowanie około 12zł/m3 - 3,6 zł m2
Geoszmata to około 4-6zł za m2
Piasek 11zł/t przy pełnej łódce 26 do 28 t- koszt m3 to 18.7 m3 co daje około 3 zł m2.
Rozkrusz betonowy to 25-30 zł/t - m3 kosztował będzie nas 50-60 zł, m2 7.5-9 zł
Kruszywo drogowe kosztuje około 32zl/t - m3 około 70zł a m2 około 3,5zł.
Razem kosztu podbudowy około 23-25 zł m2 na materiał + koszty sprzętu i naszej pracy.
Wszystko zależy od lokalizacji. Podałem ceny dla okolic Opoczna 26-300.
Witam
Ja mam taki plan ze zrobieniem drogi. Mam wspólną drogę z sąsiadem o szerokości 6m.
Między moją działką a sąsiada jest 6m. Z tym, że to nie jego droga a osoby która mieszka dalej za mną. Żeby mu nie zalewać działki ani nie zniszczyć płotu chcę zrobić murek oporowy ok 20cm gruby i głęboki na jakieś 50cm. Kupię na złomie siatki zgrzewanie jako zbrojenie i powinno wytrzymać ;
am podobnie u rodziców. Z 15 lat piękny mocny murek.
Oczywiście muszę wykorytować drogę na ~20cm nie wiem jak głęboko jest humus.
Mam stodołę którą wyburzę cegły jakie będą takie będą wsypane na drogę. Następnie plan jest taki aby kupić drobny tłuczeń i przykryć nim cegły celem ubicia i zagęszczenia. Na samą górę chcę dać mączkę z tłucznia celem zagęszczenia i ubicia.
Zdaje sobie sprawę, że taka cegła będzie się kruszyć i ubijać. Z biegiem czasu powstaną dziury. A ja znowu zasypie
mączką granitową.
Koszt takiej mączki dość wysoki. Ale ubija się fenomenalnie i potrzeba jej naprawdę mało. Ok 1-2cm. Głównie daje się ją pod kostkę.
Ja mam do zrobienia 6mx35m mam nadzieje, że koszt nie będzie wielki
Pozdrawiam
Z cegłą jest ten problem że z czasem i pod wpływem wody się lasuje i osiada tworząc nierówności. Najtańszym dobrym rozwiązaniem pod drogę wydaje się gruz kruszony, tylko trzeba zwrócić uwagę żeby nie było w nim cegły i gazobetonu tylko sam beton, wtedy po zagęszczeniu mamy świetną drogę na czas budowy, a później śmiało można na tej podbudowie układać kostkę.
Ktoś pytał o drogę betonową. Współpracuję z firmami brukarskimi i oni pod kostkę dają beton suchy b5-b10, na to podsypka b1,5 i kostka. Pod beton jeszcze podsypka z piasku, wszystko zagęszczone, może profesjonalna droga betonowa to nie będzie, ale po takiej podbudowie sprzęt ciężki wjeżdża bez problemu, a po zakończeniu prac wystarczy naprawić ew. uszkodzenia i położyć kostkę.
Co do płyt drogowych - dobre rozwiązanie, ale drogie i mało eleganckie
Cena 50zł za płytę 300/150cm w przyzwoitym stanie to półdarmo.
Frezowina asfaltowa też dużo zniesie, ale może rzeczywiście śmierdzieć. Żeby nie wyrywało spod kół polecam po rozsypaniu i zagęszczeniu nagrzać do przytopienia wierzch palnikiem na propan-butan i jeszcze raz zagęścić czy jakimś walcem ubić, tworzy się wtedy prawie jednolita warstwa prawie jak asfalt.
Kruszywo z torowisk jest chyba najlepszym z wymienionych rozwiązań, ale akurat w mojej okolicy nie ma do niego dobrego dostępu i jest drogie.
Witam wszystkich na forum - jest to mój pierwszy i mam nadzieję nie ostatni post
Ja u siebie zrobiłem podobnie jak koledzy pisali powyżej - wykop 30-40cm, na to geowłóknina, na geowłókninę materiał gruby - miałem do wyboru tłuczeń 80-100mm, albo to co na podwórku leżało, a że kamienia sporo i betonu z rozbiórki starych budynków też, to wybralem opcję bezkosztową
na ten podkład (grubość ok 25cm poszedł kliniec o gradacji 25-35mm.
Koszty jakie poniosłem za ok 100m2 podjazdu to:
1200zł za 20 ton klińca z transportem
120zł za 2 godziny pracy koparki
100zł za wywóz ziemii
geowłóknina - 300/400zł już nie pamiętam
+ praca własna, czyli rozłożenie tego wszystkiego i rozciągnięcie klińca.
efekt taki:
generalnie można na tym teraz układać bruk, lać asfalt. Ja zostawiam tak jak jest - pasuje mi to do domu, poza tym koszty
No i fajny dźwięk spod kół
(05.08.2017, 15:55)gregor_g4 napisał(a): [ -> ]Witam wszystkich na forum - jest to mój pierwszy i mam nadzieję nie ostatni post
Ja u siebie zrobiłem podobnie jak koledzy pisali powyżej - wykop 30-40cm, na to geowłóknina, na geowłókninę materiał gruby - miałem do wyboru tłuczeń 80-100mm, albo to co na podwórku leżało, a że kamienia sporo i betonu z rozbiórki starych budynków też, to wybralem opcję bezkosztową na ten podkład (grubość ok 25cm poszedł kliniec o gradacji 25-35mm.
Koszty jakie poniosłem za ok 100m2 podjazdu to:
1200zł za 20 ton klińca z transportem
120zł za 2 godziny pracy koparki
100zł za wywóz ziemii
geowłóknina - 300/400zł już nie pamiętam
+ praca własna, czyli rozłożenie tego wszystkiego i rozciągnięcie klińca.
efekt taki:
generalnie można na tym teraz układać bruk, lać asfalt. Ja zostawiam tak jak jest - pasuje mi to do domu, poza tym koszty
No i fajny dźwięk spod kół
Naprawdę zacnie to wygląda
Gromadzę różne pomysły gdyż niebawem będę musiał zmierzyć się z utwardzeniem około 30-40 metrów drogi dojazdowej w taki sposób, aby dojechać mogły wszelkie maszyny związane z budową czyli kopara, gruszki, pompy, dźwig itd. No a potem wiadomo, za bramą na gotowca
Pozdrawiam
ja nie używałem zagęszczarki - podjazdu utwardził się sam, w trakcie używania, jedynie trzeba było pare łopat dosypać w kilku miejscach. Ciężkim sprzętem nie jeździłem tam jeszcze, ale myślę, że wjedzie bez problemu i nic nie zniszy. Ewentualnie, jak gdzieś Ci siądzie, to podsypiesz
Witam. Mam do utwardzenia 160 m drogi. Najtaniej mam cegłę rozbiórkową wywrotkę 18 ton za 150zł z transportem. Dodam że 100m jest drogi gminnej a 60 wewnętrznej (na dzień dzisiejszy gmina nie chce utwardzić te 100 m). Powiedzcie czy sprawdzi sie jak wykorytuje na 20cm wrzucę cegłę a na nią jakieś kruszywo w celu wyrównania. Chodzi o to żeby jakiś sprzęt mi wjechał. I jaka szerokość drogi wystarczy? Pozdrawiam
(21.03.2018, 22:16)Kiczka16 napisał(a): [ -> ]Witam. Mam do utwardzenia 160 m drogi. Najtaniej mam cegłę rozbiórkową wywrotkę 18 ton za 150zł z transportem. Dodam że 100m jest drogi gminnej a 60 wewnętrznej (na dzień dzisiejszy gmina nie chce utwardzić te 100 m). Powiedzcie czy sprawdzi sie jak wykorytuje na 20cm wrzucę cegłę a na nią jakieś kruszywo w celu wyrównania. Chodzi o to żeby jakiś sprzęt mi wjechał. I jaka szerokość drogi wystarczy? Pozdrawiam
Pamiętaj, że wszelkie czynności na drodze gminnej - nawet takiej nieutwardzonej - za ich zgodą.
Cegła na stała podbudowę słabo się nadaje bo z biegiem czasu się lasuje.