Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Ciepły montaż okien a wentylacja grawitacyjna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich forumowiczów!
Mam pytanie odnośnie ciepłego (warstwowego) montażu okien. Z żoną chcieliśmy zamontować okna na ciepły montaż czyli taśmy, piana i ciepły parapet. Pan który wyceniał nam stolarkę okienną odradził ciepły montaż okien a raczej jeden z jego elementów - taśmy a to ze względu na to, że w projekcie jest wentylacja grawitacyjna. Argumentował to tym, że będzie duża wilgoć w pomieszczeniach bo okna będą szczelne i nie będzie skąd wziąć powietrza aby wentylacja działała. Tak na zdrowy rozum powietrze do działania wentylacji nie powinno być brane z nieszczelności pomiędzy oknem a murem, a chyba każdy wietrzy pomieszczenia jeśli ma wentylację grawitacyjną. I jeszcze jedna kwestia, jeśli Pan zaproponował ciepły parapet żeby zlikwidować "przedmuchy" pod parapetem to czemu chciał zrezygnować z taśm?

Czy ktoś z Was miał podobną sytuację albo spotkał się z podobną opinią? Jest to dla mnie o tyle dziwne, że ciepły montaż chcieliśmy z ciepłymi parapetami i tylko z taśm radził zrezygnować.
Może nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale na zdrowy rozum wypowiedź tego pana zalatuje bzdurą. Przecież połączenie okien z resztą "budynku" w miejscu taśm nie jest miejscem, którym ma się dokonywać nawiew powietrza z zewnątrz. Do tego są przewidziane inne miejsca, rozwiązania itp. Co najwyżej bym poddał w wątpliwość czy kiedykolwiek ciepły montaż zwróci się w postaci oszczędności na ogrzewaniu i czy ogólnie ma sens, ale tak czy inaczej przytoczone argumenty przeciw stosowaniu taśm wydają mi się nielogiczne. Może jednak się mylę...
Dziękuję za odpowiedź, dla mnie też wydało się to dziwne.
Z tego co wyczytałem na stronie (link) montaż składa się z następujących elementów:
- taśma paroszczelna,
- pianka montażowa,
- taśma paroprzepuszczalna.
Zgodnie z tym pianka ma stanowić uszczelnienie, a taśmy mają to uszczelnienie zabezpieczać. Czyli będzie szczelnie z taśmami i bez nich. Widziałem jak wygląda pianka montażowa narażona na czynniki atmosferyczne dlatego chciałbym się zabezpieczyć bo na ocieplenie przyjdzie nam trochę poczekać. 

Dopłata za taśmy w naszym przypadku to 100zł na okno. Nie są to duże kwoty a jeśli ma to przynieść w przyszłości jakieś oszczędności to jesteśmy skłonni zaryzykować.
Ciepły montaż ma sens gdy decydujemy się na WM. Po co robić super szczelny dom mając WG i montując nawiewniki? Przecież jedna technologia wyklucza drugą. Albo robimy WM z rekuperacją i sobie uszczelniamy dom, albo robimy WG i NIE robimy szczelnego domu, właśnie po to żeby ta wentylacja działała.
(12.09.2017, 11:17)raxon napisał(a): [ -> ]Ciepły montaż ma sens gdy decydujemy się na WM. Po co robić super szczelny dom mając WG i montując nawiewniki? Przecież jedna technologia wyklucza drugą. Albo robimy WM z rekuperacją i sobie uszczelniamy dom, albo robimy WG i NIE robimy szczelnego domu, właśnie po to żeby ta wentylacja działała.

Tak, ale robienie nieszczelnego domu polega na stosowaniu nawiewników i innych tego typu rozwiązań. Generalnie to kwestia sensu ciepłego montażu jako takiego w przypadku WG a problem opisany w pierwotnym poście dotyczył czegoś innego.
Zastosowanie tasm przy montazu okien ma zapewnic szczelnosc i izolacje piany od wilgoci bo mokra piana montazowa to mostek termiczny... postrzeganie niektorych rzeczy w sposob czy to mi sie kiedys zwroci przy budowie domu wg mnie jest bez sensu bo czy budowa domu kiedys nam sie zwroci i zaczniemy zarabiac na tym ze mieszkamy w domu a nie w mieszkaniu... ze wzgledow ekonomicznych budowa domu w ogole sie nie oplaca ;-) proponuje znalezc w necie instrukcje ITB odnosnie montazu okien jest wyraznie napisane ze nalezy zapewnic prawidlowy szczelny montaz warstwowy czyli montaz przez wiekszosc nazywany cieplym
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, po konsultacji z kierownikiem budowy zdecydowaliśmy się na ciepły montaż z taśmami i parapetami.
Większość skupiła sie tutaj na wyglądzie, ale wady estetyczne można prawie zawsze naprawić. Za to montaż będzie ciężko poprawić jak przyjdą tynki. Przede wszystkim sprawdzić, czy nie ma wykrzywien ramy. Czasem ściągają kotwy i ramy są rozciągnięte, a czasem piana wypycha i ramy są wybrzuszone do wewnątrz. Pracuje w oknach i to jest najważniejsza rzecz, bo później będą niekończące się naprawy gwarancyjne z przewiewami lub problemem przy otwieraniu/zamykaniu

Jeśli chodzi o sam ciepłly montaz, polecam stronę:
https://oknaprim.pl/porady/cieply-montaz...ego-warto/

Opisane jest tutaj czemu warto jest zdecydować się na ciepły montaż okien.