Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Dziennik budowy - miejscowość Krośnice (II budowa)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Witam.
Projekt znalazłem przypadkiem jesienią 2016r. i po krótkiej analizie (będąc uprzednio przeciwnikiem budowy z uwagi na wysokie koszty) zapytałem się mojej żony, czy będziemy się budować. Odpowiedź była szybka, zdecydowana i brzmiała TAK. Zaraz był zakup projektu, adaptacja, papiery do Starostwa i w styczniu miałem już pozwolenie. Niestety z budową trzeba było trochę poczekać ze względów  finansowych.

Co do zmian, to niestety kąt dachu musiał zostać zwiększony do 35 stopni. Kolejne zmiany, to dostawiony garaż o wymiarach 9,09 x 4,40m, podwójny dach dwuspadowy (osobny nad częścią mieszkalną i osobny nad garażem). Zmieniłem też  (wstępnie) usytuowanie pomieszczeń. Piec na ekogroszek, CWU w okresie wiosna-lato z termy elektrycznej.
Ściany nośne Ytong 24 klasy 600, ocieplenie na części mieszkalnej jak w projekcie - 15cm, a na garażu 12cm.
Część prac, tzn. fundamenty i wykończeniówkę, mam zamiar robić samemu, resztę zostawię fachowcom.


Realizacja już w toku, pierwsze prace wykonane. Plan do zimy, to zamknąć budynek.

[Obrazek: 7.jpg?screen]
[Obrazek: 8.jpg?screen][Obrazek: 1.jpg?screen][Obrazek: 3.jpg?screen][Obrazek: 4.jpg?screen][Obrazek: 9.jpg?screen]
Witaj,

Podoba mi się opcja garażu przy domu i usytuowanie pomieszczeń. Przeliczałeś jak zmieni się koszt wiązarów oraz pokrycia dachu?
(11.11.2017, 19:48)Szreder napisał(a): [ -> ]Witaj,

Podoba mi się opcja garażu przy domu i usytuowanie pomieszczeń. Przeliczałeś jak zmieni się koszt wiązarów oraz pokrycia dachu?

Koszt wiązarów, to 20 000zł od Burkietowicza. Niestety (stety dla mnie) jest to cena z zeszłego roku. Z tego, co mi wiadomo, to aktualnie różnica cenowa będzie znaczna. Co do powierzchni dachu, to wychodzi ok. 250m2. Jakie będą koszty faktycznego pokrycia, to mam nadzieję, że będę wiedział za około miesiąc, jak dachówka będzie na górze. Aktualnie czekam na wycenę materiałów, a robociznę (membrana, łacenie, przykrycie dachówką i opierzenie bez podbitki) mam w cenie 37zł/m2. Cena ugadana w zeszłym roku, aktualnie też już chyba mało osiągalna.
Niestety na samym początku kopania i to jeszcze w najgorszym z możliwych miejsc - na glinie, dwukrotnie spadł dosyć obfity deszcz. W wykopie było pełno wody, którą starałem się od razu wypompować. Po wyschnięciu niby było wszystko w porządku. Dokończyliśmy kopanie, wrzuciliśmy zbrojenie i całość została zalana. Ławy z uwagi na posadowienie na glinie zostały powiększone  do wymiarów 60cmx40cm plus pod spód 10-12cm chudziaka. Na ławę poszły bloczki. Cały środek został zabezpieczony dysperbitem i czekałem na izolację zewnętrzną - przeciwwodną  - tak dla świętego spokoju. Gdy szykowałem już zewnętrzną stronę ścian fundamentowych do izolacji stwierdziłem pęknięcia pionowe bloczków. Jedno w połowie ławy, a drugie w narożniku. Od razu szpadel w łapę i odkopałem ławę. Pierwszy narożnik i ...- uff, wszystko gra. Niestety w drugim miejscu na ławie pojawiła się rysa, która "przecięła" ławę. Zwołane zebranie na budowie w postaci kierownika i majstra, który miał mi wykonywać kolejne etapy budowy. Obaj mówili, żebym się nie przejmował, że to tylko rysa, że nic się nie będzie działo. Zapobiegawczo znalazłem konstruktora - osobę obcą, w żaden sposób nie związaną z kierownikiem i majstrem. Zobaczył, porobił zdjęcia i dodał tylko tyle, że dobrze, że zareagowałem. Przyczynę powstania rys poznałem dosyć szybko - miejscowe rozmięknięcie gruntu w wykopie. Wtedy dowiedziałem się, że jak glina zamoknie, to zmienia swoje właściwości i już nie powraca do poprzednich nawet gdy wyschnie. Wśród początkowych wersji naprawy było podbijanie ławy lub zastosowanie mikropali. Czekałem dosyć długo na opracowanie projektu modyfikacji, bo blisko 2 miesiące. Doprojektowanych zostało 14 dodatkowych trzpieni żelbetowych oraz wieniec obwodowy ścian fundamentowych. Zaczęło się wycinanie otworów w ścianach fundamentowych i wiercenie otworów w ławach do osadzenia w nich prętów za pomocą kotew chemicznych.

(Niestety gdzieś mi przepadły zdjęcia pęknięć, ale gdy je odnajdę, to na pewno wrzucę)

[Obrazek: 1.jpg?screen][Obrazek: 2.jpg?screen][Obrazek: 3.jpg?screen][Obrazek: 7.jpg?screen][Obrazek: 1.jpg?screen][Obrazek: 3.jpg?screen][Obrazek: 5.jpg?screen][Obrazek: 6.jpg?screen][Obrazek: 7.jpg?screen][Obrazek: 9.jpg?screen]
Mógłbyś wstawić zdj elewacji z projektu jak to będzie wyglądać z garazem ?
Podpinam się pod prośbę kolegi Matys717 o umieszczenie rzutów elewacji z częścią garażową Smile  Pozdrawiam.
No i widzisz zaplanujesz cos robisz wszystko jak nalezy a tu taka przykra niespodzianka... najwazniejsze ze zauwazyles na czas i dalo rade poprawic koszty pewnie troche wzrosna ale domek stanie. Powodzenia
(12.11.2017, 17:07)Matys717 napisał(a): [ -> ]Mógłbyś wstawić zdj elewacji z projektu jak to będzie wyglądać z garazem ?

Cytat:gregorrek

Podpinam się pod prośbę kolegi Matys717 o umieszczenie rzutów elewacji z częścią garażową [Obrazek: smile.png]  Pozdrawiam.

Dajcie mi 2-3 dni, to zobaczycie jak wygląda w realu Big Grin
Na razie pomału dozuję to, co zostało już zrobione.

Cytat:spedek1

No i widzisz zaplanujesz cos robisz wszystko jak nalezy a tu taka przykra niespodzianka... najwazniejsze ze zauwazyles na czas i dalo rade poprawic koszty pewnie troche wzrosna ale domek stanie. Powodzenia


Koszty podliczone tak na szybko, bo jeszcze wszystko nie zostało rozliczone, wzrosły o około 8tys - licząc poprawki ścian fundamentowych, dorobienie trzpieni, 3x większe zużycie stali, dodatkowy beton, dodatkowe szalunki, kosmiczna ilość cięć pustaków. Szczegóły i wizualizacja później.
Oczywiście nerwów tyle, że hej i trochę siwych włosów przybyło. Łukasza jako szefa projektu też musiałem pognębić Smile
W jakim celu te pręty poprzeczne na dole zbrojenia?
(12.11.2017, 21:31)maciej87 napisał(a): [ -> ]W jakim celu te pręty poprzeczne na dole zbrojenia?

Pytaj się mnie, a ja Ciebie Huh
Podobno ma to związek z rodzajem gruntu. Fachowcy radzą, ja wykonuję. Wyszło to od mojego kierownika. Oczywiście musiałem zasięgnąć porady u innej osoby (myślę, że bardziej kompetentnej) i usłyszałem to samo, że tak należy zrobić. Rozstaw między prętami do 50cm.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8