Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Dziennik Budowy - Oracze k/Ełku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witamy wszystkich budujących Smile
Nasi drodzy, kochani nadszedł w końcu czas na spełnienie naszych marzeń o pięknym małym domku. Pomysł o budowie powstał już nawet nie pamiętamy jak dawno temu, mamy wrażenie że był w naszych głowach od zawsze. Decyzję o budowie podjęliśmy już po kilku odcinkach naszego ulubionego serialu Łukasza. Pierwszym krokiem było kupno działki - poszło całkiem szybko. Następnie papiery, których załatwianie oczywiście trochę krwi napsuło, ale po kilku miesiącach (chyba czterech czy pięciu) otrzymaliśmy pozwolenie i mogliśmy startować z budową. Plan był taki, że budować będziemy sami, ale niestety kilka czynników wpłynęło na to, że jednak zleciliśmy wykonanie SSO lokalnej firmie, którą proszę uwierzcie nam znaleźć nie było łatwo. I tak po miesiącu szukania i analizie wstępnych kosztorysów w końcu się buduje Smile. W poniedziałek zaplanowane jest wylewanie ław i w następnych dniach zaczynamy piąć się do góry Smile. Poniżej kilka fotek z aktualną sytuacją na polu walki (gliny).
Pozdrawiamy
D.R.M.O.M.
Witam. Fajnie że wrzucacie tu swój dziennik Smile  Powodzenia w walce z naturą, wykonawcą (miejmy nadzieję że nie będzie takiej potrzeby) i innymi zjawiskami. Sprawdzajcie swoich fachowców czy robią zgodnie ze standardami wg przepisu Łukasza bo małe są szanse że sami od siebie będą tak robić . Jesteśmy mądrzejsi o wiedzę filmową z każdego etapu budowy i nie wahajmy się tego wymagać od ludzi którym płacimySmile Jeszcze raz powodzenia!
Super, oby pogoda dopisała bo zimą nie jest łatwo. U mnie nawet dysperbit na ścianie fundametowej nie chce do końca wyschnąć bo ciągle pada.
Powodzenia Smile
Witajcie Smile
No i ława wylana, dadam Smile.
Z fachowcami to jest tak że każdy budowlaniec buduje wg jakiś wypracowanych nierzadko przez lata standardów. Często bardzo się różnią od tych do których przyzwyczaił nas Łukasz. Niestety nie jesteśmy w stanie na bieżąco kontrolować poczynać wykonawców, ale przed rozpoczęciem prac ustaliliśmy "zasady gry" i póki co jest ok. O ile na jakość wykonywanych prac przez fachowca mamy wpływ o tyle na pogodę już niestety nie, a pogoda w tym roku a chyba szczególnie teraz kiedy pada już z nieba wszystko co może niestety daje się nam we znaki. Ważne że prace posuwają się do przodu chociaż w głębokim błocie i z perspektywą wymurowania 9 czy 10 warstw bloczków fundamentowych Sad i uzupełnieniu powstałej "dziury" około 270 tonami piachu, brrrrrrr.
Dlaczego tak głęboko?
Niestety, ale wynika to z IV strefy przemarzania gruntu Sad
Tak też właśnie sobie pomyślałem jak zobaczyłem te "pagórki" na horyzoncie.... Smile
...9 czy 10 warstw bloczków fundamentowych i uzupełnienie powstałej "dziury" około 270 tonami piachu, brrrrrrr - to wszystko to nic ale widok na piękną dolinę i jezioro Smile
Witam
Zastosujesz wieniec ściany fundamentowej skoro tyle warstw bloczków? domek wszakże nie duży ale pewniej będzie moim skromnym zdaniem. Pozdrawiam
Witam,
Dzisiaj był temat tego wieńca ściany fundamentowej. Wykonawca sugeruje żeby jednak wykonać, a i kierownik budowy nalega więc cóż - będzie wieniec. Tym bardziej że wszystko wskazuje na to że będzie jednak 11 warstw Sad (ze względu na uwarunkowania terenowe). Ale jest też optymistyczny akcent zagadnienia pt. BUDOWA W ORACZACH, otóż w dniu dzisiejszym "dogadałem" się z wykonawcą wiązarów Smile i jutro podpisuję umowę.
Stron: 1 2 3