Witam.Jestem na etapie wyboru materiału na ściany nośne.W związku z tym że rozważam pozbycie się słupów żelbetowych wpadłem na pomysł aby ściany nośne wykonać
z bloczków bk grubości 30 cm aby poprawić nieco stabilnść ścian i do tego 15 cm styro. Co sądzicie?
Jak to się ma do oryginalnego projektu? Zmieniasz wymiary fundamentów itd?
Mam zamiar zrobic fundament z bloczkow szalunkowych 30 cm. Dodam ze projekt jest juz w starostwie, mam zamiar wprowadzic taka zmiane na etapie budowy. W adaptacji mam 20 cm styropianu czyli calkowita grubosc ściany wychodzi 44 cm tak ze 30 cm bk + 14 cm nie robi zadnej roznicy w wymiarach i kubaturze.
Jeśli wymiary pomieszczeń się nie zmniejszają, akceptujesz ewentualnie wyższe koszty i widzisz plusy, to czemu nie? Jak to wygląda w temacie przenikania ciepła?
Zawsze spotykałem odwrotną tendencję. Inwestorzy zmieniali bloczki na cieńsze, zwiększając grubość styropianu, bo tak ponoć lepiej ciepło zatrzymać.
Mój projekt z WT2017 ma 24BK + 17cm grafitu a mimo, że jest mniejsza powierzchnia budynku, ma 6 betonowych trzpieni a nie tylko dwa, jak Wy macie.
Jednym z powodów takiej ich ilości jest dwuspadowy dach, mniej odporny na boczne uderzenia wiatru niż kopertówka mająca spadek z każdej strony.
Mysle ze izolacyjnosc bedzie na podobnym poziomie, na pewno lepiej niz w oryginale projektu domza150tysiecy.pl gdzie jest silka i 15 cm styropianu. Szersze sciany chce aby poprawic stsbilnosc scian ze wzgledu na to ze chce zrezygnowac ze słupów. A jaki projekt budijesz?
Poszło na PW.
Słupy, wedle tego co mówił mój architekt, mają nie tylko poprawiać stabilność ścian, ale również "trzymać" wieniec, który trzyma śrubami murłatę a ta z kolei wiązary.
Twoj architekt... a czy to on projektowal i przeliczal sily jakie dzialaja ten budynek ze wyraza takie opinie? W tym temacie jest post ktory wyjasnia sytuacje ze slupami... koles dzwonil do konstruktora z ktorym Lukasz pracowal nad projektem i troche sie chyba zdziwicie jak przeczytacie co powiedzial konstruktor na temat slupow...http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-671-post-8910.html#pid8910
Pisząc mój architekt miałem na myśli swój projekt (post #4) który ten człowiek projektował, więc mniemam, że przeliczał
Jak ktoś nie lubi trzpieni i ma możliwość ich nie mieć, nic mi do tego. Mnie akurat nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie.