Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Zamość - adaptacja projektu z zagospodarowaniem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam,
Postanowiłam podzielić się jak wygląda adaptacja projektu domza150tysięcy-lustrzane odbicie w mieście Zamość.
Rozpoczęcie papierologii początek grudnia 2017 r.
Mapa do celów projektowych- UWAGA! cena u naszych geodetów zaczyna się od 1000-1200 zł do dziś nie mogę otrząsnąć się... skąd u nas takie ceny za 3 mapki! Ostatecznie zapłaciłam 950 zł brutto rozpatrzyłam 7 ofert ( czas oczekiwania ok 3 tyg.)
Adaptacja projektu z zagospodarowaniem - 2422 zł brutto. Ogólnie po wstępnej analizie projektu padły słowa "ubogi projekt". Nie była to łatwa współpraca z architektem miała wiele zastrzeżeń oraz doszukała się wielu błędów w projekcie. Początkowo nie chciała podjąć się adaptacji, ale po konsultacjach z dwoma konstruktorami zdecydowała się stawiając nam warunki. Po pierwsze, że nie zrezygnujemy ze słupów wg. niej i tak dwa to za mało (nie znam się). Drugi warunek, że nie będziemy budować z gazobetonu tylko z pustaków silikatowych. Ogólnie w naszym projekcie nie za wiele zmieniliśmy niestety nie planowanie, ale z adaptacji wyszło nam 3 schodki do domu. Zrezygnowaliśmy z wejścia do kotłowni, zmieniliśmy i powiększyliśmy okna w części dziennej na drzwi tarasowe, rezygnacja ze spiżarni, rezygnacja z kominka zostaje tylko kanał wentylacyjny, który musiał być przesunięty.  Cena mile zaskoczyła mnie, czas oczekiwania ok. 5 tygodni.
Dla zainteresowanych, imię i nazwisko geodety oraz Pani architekt mogę przekazać w wiadomości prywatnej, gdyż Pani architekt nie chciała ujawniania na forum.
Pełna dokumentacja złożona w starostwie 22.02.2018 r., uzupełnię informację jaki był czas oczekiwania na PnB. Po 2 tyg. os złożenia dokumentów, dostaliśmy pierwszą decyzję o wyłączeniu 4ar z produkcji rolnej dla zabudowy jednorodzinnej. 
Pozdrawiam Shy
 
Uzupełniam informację decyzja na PnB wydana pozytywnie z datą 08.03.2018 r. wczoraj otrzymaliśmy pismo, czas oczekiwania 11 dni chyba sprawnie poszło.
Czekamy teraz na uprawomocnienie Smile
Dwa słupy żelbetowe to mało? Przecież ktoś tworząc projekt musiał to obliczać to dlaczego robi się z tego projektu jakieś problemy ?
(11.03.2018, 17:18)Lubin napisał(a): [ -> ]Dwa słupy żelbetowe to mało? Przecież ktoś tworząc projekt musiał to obliczać to dlaczego robi się z tego projektu jakieś problemy ?

Nie znam się czy to mało czy dużo myślę, że bardziej architekt patrzyła na wzmocnienie ścian zewnętrznych pod kątem tego na jakim terenie budujemy dom. W trakcie adaptacji wyszło, że będziemy budować się w miejscowości w której ona sama mieszka i twierdziła, że na naszym terenie są silne wiatry. Confused
(11.03.2018, 17:18)Lubin napisał(a): [ -> ]Dwa słupy żelbetowe to mało? Przecież ktoś tworząc projekt musiał to obliczać to dlaczego robi się z tego projektu jakieś problemy ?

Mi Pan konstruktor wrysował 8 słupów (w każdym narożniku po jednym i po jednym na każdej ze ścian) Smile
To niestety zależy od adaptacji. W 90 procentach wystarczą to co jest w projekcie reszta to naciąganie
Miałem tak samo, projekt ubogi, nic w nim nie ma itd nie chcieli się podjąć adaptacji, inne biura też marudziły, w końcu zmieniłem projekt na inny, szkoda bo Łukasza mi bardzo pasował. Cenowo to adaptacja 2800 a mapa 600 brutto.

sierzant

Sternik, co wybrałeś?
(12.03.2018, 09:38)sierzant napisał(a): [ -> ]Sternik, co wybrałeś?

Wybrałem projekt Tracja 2, układ pomieszczeń mi pasuje, tak samo jak u Łukasza strop z G-K, w projekcie są dwie ściany nośne wewnętrzne i chyba 8 słupów ale przez to że będą wiązary to w trakcie adaptacji mogliśmy zrezygnować ze ścian nośnych wew. i słupów. Wyszło prawie tak samo jak w projekcie Łukasza poza troche innym układem pom. no i dach jest dwuspadowy.
Widocznie miałeś pecha do architekta bo projekt ma to co powinien mieć wedle prawa. W czasie adaptacji i tak musi być policzona jeszcze raz charakterystyka (chyba za zostajesz przy paliwie stałym), ew. dorobić trzeba wewn. inst. gazu ale po za tym nie bardzo o co może się przyczepić urząd samego projektu. Z ciekawostek ja dzisiaj miałem taką akcję że urząd zburzył się o studnie chłonną w PZ bo podobno tak interpretują nowe prawo wodne że trzeba mieć pozwolenie wodne na budowę czegoś takiego. Bzdura na resorach ale urzędu nie przeskoczę... Papierologia jest straszna :/

Btw. Długo szukałem projektu i kupiłem ze stajni 500 początkowo (wywalona kasa w błoto). dopiero później trafiłem na projekt Łukasza i stwierdziłem że trzeba brać siły na zamiary i pierwszy projekt był za drogi/za duży i leży. Może jeszcze go sprzedam.Smile

Papiery to mafia pieczątkowców i tyle..
Też chyba miałeś pecha do pracownika Syndykatu Pieczątkowców Smile Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że byłem przerażony jak wziąłem się za papierologię (człowiek sie nasłuchał i naczytał jakie to schody donikąd ) a przeleciałem przez to śpiewająco. Składałem odpowiednie wnioski i czekałem aż zaczęły spływać odpowiedzi, promesy i tym podobne. Nie napotkałem na urzędniczy opór a wręcz przeciwnie - gdzie się nie udałem byłem miło zaskoczony podejściem do petenta. Nawet Enea popisała się szybką decyzją a następnie pozostało tylko sfinalizowanie umowy i montaż skrzynki na działce. Wiadomo, było czekanie aż zaczęły spływać odpowiedzi no ale tego nie przeskoczysz. Tak że różnie to bywa więc chyba mogę powiedzieć że miałem fart Smile  Pozdrawiam
Stron: 1 2 3