+- Budowa domu za 150 tys (http://www.forum.domza150tysiecy.pl)
+-- Dział: Forum budowlane (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-29.html)
+--- Dział: Budowa domu wg. projektu domza150tysiecy.pl SSO (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-14.html)
+---- Dział: Ściany nośne (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-8.html)
+---- Wątek: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych (/thread-526.html)
Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - nicram112 - 23.07.2017
wpadł mi do głowy pewien pomysł (oczywiscie nie wiem czy mam racje) a mianowicie czy ma to sens aby pierwszą warstwę ścian nośnych wymurować z kształtek litery U i gdy juz zaprawa zwiąże zrobić odpowiedni wieniec i wszystko zalać betonem. Wiem że to podniesie w jakimś stopniu koszt budowy ale czy takie rozwiązanie ma sens? Według mnie napewno dużo wzmocniłoby ściany przed ewentualnym pęknięciem. Proszę o porady
RE: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - Pietrak - 23.07.2017
Nie wiedzę zupełnie powodu stosowania wieńca fundamentowego. Rób jak w projekcie. Jeżeli byłby tam potrzebny to zostałby zaprojektowany.
Wieniec fundamentowy stosuje się przy bardzo słabo nośnych gruntach. Poinformuj o tym projektanta adoptującego, on już wybierze najlepsze rozwiązanie.
RE: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - nicram112 - 24.07.2017
właśnie nie chodzi mi o wieniec ffundamentowy lecz o wieniec w pierwszej warstwie bloczków ścian nośnych (np gazobetonie), czy nie usztywni to dodatkowo całej konstrukcji ?
RE: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - powsky - 24.07.2017
Gdyby trzeba było dodatkowo usztywniany na pewno konstruktor by o tym pomyślał? Dodatkowy koszt który w sumie jest nie potrzebny
RE: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - Koala_Miś - 26.09.2019
Zgadzam się z poprzednikiem...to tylko dodatkowe koszty... kieruj się tym co jest w projekcie...
RE: Dodatkowe wzmocnienie ścian nośnych - sierzant - 26.09.2019
Zalej szersze i głębsze fundamenty. Przez przypadek i podnietę pierwszego dnia budowy takie są u mnie.
Budynek stoi już dwa lata i żadnej ryski na tynkach nie ma. A najlepiej zrób tak jak zakłada projekt i daj
czas budynkowi żeby osiadł.Kiedyś budowało się i pięć lat, teraz wszyscy w rok chcą się wprowadzić.
Nie dziwota że rożne rzeczy się dzieją.