Siemano z rana

Nadszedł czas na kominy. Powoli zbliżamy się ku końcowi budowy i kolejnym etapem są kominy systemowe. W adaptacji przewidziano dwa kominy, jeden dymowy plus wentylacja w salonie oraz dymowy i cztery wentylacje w kotłowni. Kanały wentylacyjne odpowiednio, kotłownia, wc, łazienka i kuchnia.
Po zmianach wprowadzonych już po adaptacji z jednym kanałem wentylacyjnym będzie małą kombinacja aby go przyłączyć do wc lecz to również nie będzie stanowiło większego problemu.
Właściwie bez względu na dostawcę kominów składa się je bardzo podobnie w całość i każdy producent przygotował instrukcję montażu swoich produktów.
Jak można zobaczyć na materiale jest to bardzo prosta sprawa, wymagająca systematyczności i czasu aby postawic gotowy komin.
Osoby niedoświadczone, również muszą wiedzieć, że bez względu na producenta nie ma idealnie równych pustaków kominowych i nie jest to żaden błąd ani nie ma sensu się tym przejmować w najmniejszym topniu gdyż tak już jest i na to wpływu nie mamy.

Pod komin oczywiście musimy mieć wcześniej przygotowany fundament, w tym przypadku kominy mają osobne stopy kominowe.
Musimy bezwzględnie pamiętać o tym, że posadzka w domu będzie na odpowiednim poziomie i aby czasem przez pomyłkę nie osadzić odskraplacza poniżej poziomu 0 w gotowym domu.

Warto wymurowany komin co jakiś czas zabezpieczyć aby nie ruszał się podczas murowania dalszej jego części. Jest to dość wysoka niestabilna niezależna "wieża" . Śmiało można to porównać do wieży z klocków lego budowanej w górę z jednego tylko elementu.