+- Budowa domu za 150 tys (http://www.forum.domza150tysiecy.pl)
+-- Dział: Forum budowlane (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-29.html)
+--- Dział: Dzienniki budowy użytkowników forum (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-31.html)
+---- Dział: Śląskie (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-142.html)
+----- Dział: Rybnik. woj. śląskie (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-119.html)
+----- Wątek: przed pierwszym wbiciem łopaty (/thread-726.html)
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - Michał G. - 14.02.2018
To ja dla przeciwwagi napiszę, że papiery mam skompletowane.
Działkę kupiłem pod koniec października 2017.
Załatwiłem warunki przyłączenia mediów, adaptację.
Wniosek o PnB złożyłem 17.01.
W urzędzie powiedziano, że wpływa im po 20 wniosków dziennie i ledwo mieszczą się w ustawowych 65 dniach. Tymczasem pozwolenie wydano w ciągu 21 dni. W momencie odbioru od razu je uprawomocniłem, by nie czekać dodatkowych 14 dni. Od ręki wydano mi dziennik budowy.
Miałem nadzieję skompletować dokumenty na początek kwietnia. Tymczasem już gotowe i czekam na pogodę
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - radzio - 14.02.2018
(14.02.2018, 07:01)Michał G. napisał(a): ....W momencie odbioru od razu je uprawomocniłem...Jak to się robi?
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - sierzant - 14.02.2018
Piszesz pisemko przy pani, że zrzekasz się prawa do odwołania od decyzji.
Pani bach pieczątkę, i po zgłoszeniu do nadzoru, możesz budować.
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - tarkins - 14.02.2018
(14.02.2018, 09:14)sierzant napisał(a): Piszesz pisemko przy pani, że zrzekasz się prawa do odwołania od decyzji.
Pani bach pieczątkę, i po zgłoszeniu do nadzoru, możesz budować.
Jesli nie ma innych stron postepowania....
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - pstawik - 14.02.2018
A czy stroną postępowania mogą być sąsiedzi?
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - tarkins - 14.02.2018
(14.02.2018, 10:11)pstawik napisał(a): A czy stroną postępowania mogą być sąsiedzi?
Tak jezeli oni sa do albo trzeba czekac 14 dni od odbioru pisma przez ostatniego sasiada, albo niech kazdy sasiad tez napisze pismo iz rezygnuje z mozliwosci odwolania
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - czarny286 - 14.02.2018
Co inne miasto to inny zwyczaj . U mnie w pomorskim to jest masakra . Nie ma możliwości wydania czego kolwiek prędzej. Nam postawili moi majstrzy dom dosłownie w jeden miesiąc i jeden tydzień. Teraz juz klada dachówkę. Powoli do przodu .
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - radzio - 09.03.2018
Witam po przerwie. Wniosek o pozwolenie na budowę złożony. Około miesiąca czekania. Zrezygnowałem z płyty fundamentowej z dwóch powodów: pierwszy to zakup działki wolnej od szkód górniczych (pierwsza działka którą miałem kupić w przyszłości miała być obciążona w przyszłości szkodami górniczymi) a drugi to cena. Ze zmian to poszerzone okna do 180cm, styropian do 20cm grafit i zamiana miejscami okna z drzwiami na taras. W nowym wątku wrzucę koszty.
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - aga_mariusz - 10.03.2018
(09.03.2018, 22:55)radzio napisał(a): Witam po przerwie. Wniosek o pozwolenie na budowę złożony. Około miesiąca czekania. Zrezygnowałem z płyty fundamentowej z dwóch powodów: pierwszy to zakup działki wolnej od szkód górniczych (pierwsza działka którą miałem kupić w przyszłości miała być obciążona w przyszłości szkodami górniczymi) a drugi to cena. Ze zmian to poszerzone okna do 180cm, styropian do 20cm grafit i zamiana miejscami okna z drzwiami na taras. W nowym wątku wrzucę koszty.
Czekam na dalsze relacje. My pozwolenie uprawomocnione już mamy i za jakieś 2-3 tyg startujemy z budową. Ta cała papierologia nauczyła nas cierpliwości. A rozglądałeś się za kierownikiem budowy? Jakie ceny są w Twojej okolicy?
RE: przed pierwszym wbiciem łopaty - maciej87 - 10.03.2018
Skoro nie macie jeszcze kierownika to pamiętajcie że chęć początku budowy trzeba zgłosić w Nadzorze budowlanym