Budowa domu za 150 tys
Kolejność formalności - Wersja do druku

+- Budowa domu za 150 tys (http://www.forum.domza150tysiecy.pl)
+-- Dział: Forum budowlane (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-29.html)
+--- Dział: Forum ogólne (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-3.html)
+---- Dział: Poszczególne kroki w procesie uzyskania pozwolenia na budowę. (http://www.forum.domza150tysiecy.pl/forum-62.html)
+---- Wątek: Kolejność formalności (/thread-930.html)

Strony: 1 2


RE: Kolejność formalności - retronora - 25.08.2018

Ja robię obie stopy pod kominy a czy komin jakiś powstanie to zadecyduję później (nie jestem zdecydowany jeszcze na konkretny sposób ogrzewania). Kto wie czy za kilka lat nie zachce mi się kominka w salonie choć w tym momencie go nie planuje Smile


RE: Kolejność formalności - Szpyrek - 26.08.2018

Jeśli chodzi o adaptacje to muszę to zrobić przez architekta w gminie lub tam gdzie mam zamiar się budować czy obojętnie u którego?


RE: Kolejność formalności - Michał G. - 26.08.2018

Adaptację robisz u dowolnego architekta w Polsce.
Praktyczna rada:
Szukać kogoś z najbliższej okolicy.
Miejscowy architekt może znać "lokalne" zwyczaje panujące w danym urzędzie. Poza tym w przypadku naniesienia poprawek do projektu - transport lub wysyłka (nawet kilkukrotna) 4 egzemplarzy projektu trwa dłużej i jest droższa, niż w przypadku lokalnego architekta, który podjedzie do urzędu i coś tam "zaparafuje" w dokumentacji przy biurku urzędnika.


RE: Kolejność formalności - Szpyrek - 26.08.2018

Pytam bo mieszkam na Śląsku a w planach mamy przeprowadzić się w lubuskie. W ogóle mnie przeraża załatwianie wszystkiego na takiej odległości, stąd pytanie czy adaptacyjny mogę sobie u siebie pochytać.


RE: Kolejność formalności - retronora - 26.08.2018

Mój architekt adaptujący był osobiście u mnie na działce ustalić gdzie sytuujemy budynek, na jakiej wysokości robimy zero oraz ogólnie zobaczyć jak wygląda miejsce pod dom. Z tego co zrozumiałem przyjedzie jeszcze raz jak będę miał zrobioną studnie i szambo (aby określić dokładnie ich położenie w planie zagospodarowania przestrzennego- do pozwolenia na budowę narysował je tak "mniej więcej" na tej mapce). Także chyba jak najbardziej warto brać kogoś z okolicy jak pisze Michał, koleś znał firmę z której biorą u nas wiązary, wiedział też, że u nas jest obowiązek wykonać badania geologiczne.


  
Menu