Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Likwidacja kominów dymnych i wentylacyjnych - pompa ciepła i rekuperacja
#30
(12.10.2016, 14:34)raxon napisał(a): Ja będę budował z jednym kominem w kotłowni który bedzie tak na czarną godzine. Też będę chciał zrobić wentylacje mechaniczną bo dobra wentylacja to wygodne mieszkanie, a dziurawić super oszczedne i szczelne okna to jednak nooo. Bede chcoał też zrobić w miare dobre ocieplenie czyli 20cm styro na ściany, na podłoge też z 20cm eps bo będę chciał zrobić podłogówke po całości. Na górę to jeszcze nie wiem czy wełna czy jakiś granulat czy coś innego. Rozmyślałem nad sposobem grzania i chyba gaz będzie najodpowiedniejszy. PC kusi tylko pierwszy minus to cena a drugi to miejsce zamieszkania czyli podkarpacie a tu troche chłodniej niż na zachodzie Polski. Co powiecie na wymiennik gruntowy? Działke będe miał 40x45m po jednej stronie dom a w drugim rogu studnia pewnie głebinowa i aż sie prosi żeby w jednym wykopie zakopac też rure do wymiennika gruntowego i to spiąć z WM. Koszt praktycznie żaden tylko czy to w ogóle ma sens?

Co do ogrzewania to rozważałem też jakis kocioł z podajnikiem ale nie wiem czy to sie opłaci. Sprawność taka oo bo to co podają a to co jest naprawdę to dwie różne rzeczy bo wszelka sadza popiół w wymienniku dobrze izoluje i cieplo grzeje komin, no i w lecie węgiel sie kisi żeby CWU ogrzać więc w rocznym rozrachunku koszty pewnie podobnie wyjdą a cena kotła z podajnikiem w sumie jest taka jak i kondensata.
Ja też mieszkam na podkarpaciu i uważam, że pompa ciepła 9kW spokojnie da rade. Zresztą liczyłem to już dla "naszego domu". Pompy ciepłą "przyszły" do nas ze skandynawii a tam zimy są jakie są Smile.
Jeżeli masz na działce gaz i dużo nie zapłacisz za przyłącz to można gaz rozważyć. 
Dla pompy ciepła z wymiennikiem gruntowym poziomym masz raczej za małą działkę. Jeżeli chcesz wykorzystać odwiert studni - torchę za mało - dla 9kW potrzeba ok 180 m odwiertów - czyli jakieś 15k PLN. Owszem pompa ciepła glikol-woda będzie wydajniejsza o jakieś 10% niż powietrze-woda, ale czy różnica zwróci się kiedykolwiek?
Zrobię uproszczoną symulację kosztów:
- kocioł kazowy kondenscyjny - 3500PLN, przyłącz gazu - strzelam: 3000 PLN, komin (chyba, że dajemy zamkniętą komorę i wyrzut spalin przez ścianę) 2000 PLN. Wychodzi 8500 PLN.
- pompa ciepła panasonic t-cap 9kW - 15000 PLN.
Czyli pompa jest droższa o 6500PLN.
Zakładam, że pozostałe koszty będą podobne (osprzęt, montaż, zbiornik na CWU - choć mam świadomość żę zbiornik do pompy ciepła musi mnieć większą powierzchnię wężownicy - więc jest trochę droższy). 
Zakładając że roczny koszt ogrzewania i CWU dla pompy ciepła będzie 1500PLN a dla gazu 2500PLN - oszczczędzamy rocznie 1000PLN.
Wniosek - po 6,5 roku inwestycja w pompę ciepłą zię zwróci.
Nie uwzględniłem jeszcze kosztu przeglądów. Kocioł gazowy wymaga inspekcji raz w roku (kolejne 100-200PLN). Pompa ciepła - raczej rzadziej - chyba, że na początku ze względu na gwarancję.

Inwestycję w jakieś kotły na ekogroszek wogóle odrzucam:
1. Dużo brudnej roboty, potrzebne miejsce na składowanie opału
2. Za jakiś czas pewnie i tak bedzie zabronione palenie takimi kotłami - ustawa antysmogowa.
3. Może mniej ważne dla niektóych - ekologia.

Ewentualnie kocioł na pellet - ale one są dość drogie w zakupie i kosztują niewiele mniej niż PC.
Odpowiedz




Wiadomości w tym wątku
RE: Likwidacja kominów dymnych i wentylacyjnych - pompa ciepła i rekuperacja - przez marcinur - 13.10.2016, 08:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości
  
Menu