02.11.2017, 19:34
Naturalnym jest że gdy istnieje możliwość to trzeba minimalizować koszty eksploatacji i dotyczy to każdego źródła ciepła gdyż każde z nich pochłania sporą część budżetu przeznaczonego na utrzymanie domu. Jeżeli będę już użytkował swój zestaw to również będę dążył do jego optymalizacji wykorzystując podciągnięcie układu w tańszej taryfie aby w dzień tylko go dogrzać, co przy dużym bezwładzie prawidłowo położonej podłogówki ma spore szanse powodzenia. O ile to brzmi logicznie i ma sens w przypadku pompy która pracuje cały rok o tyle do głowy by mi jednak nie przyszło aby zastanawiać się kiedy włączyć zmywarkę czy upiec kurczaka w piekarniku elektrycznym bo akurat jest droga taryfa. Mimo tego że mam gaz w drodze w odległości około 20 metrów to stawiam na pompę ciepła. Niewykluczone że może zmienię zdanie jak przyjdzie mi pierwszy kosmiczny rachunek za prąd 
Tymczasem gromadząc dane z foru, rodziny oraz od wszystkich znajomych i ich znajomych którzy używają instslacji w oparciu o pompy ciepła jestem pełen optymizmu. Nie spotkałem się z niezadowoleniem poza jednym przypadkiem żle dobranej i zainstalowanej jednostk a który to przypadek dotyczy nie kosztów ale samej wydajności pompy i zbyt małego zbiornika wody uzytkowej. Reszta użytkujących (5 domów, woj. lubuskie oraz zachodniopomorskie, każdy powyżej 120m2 do 230m2 w tym 2 domy wspomagane panelami do grzania wody w sezonie letnim) jest zadowolona i nie zamieniłaby tego systemu na żaden inny. Co do pani Dominiki i jej danych odnośnie użytkowania pompy po pierwszym sezonie grzewczym na które to dane liczy kolega tomi8547 to mogą być to dane mocno nieobiektywne z racji że dom będzie pierwszy raz wygrzewany a użytkownicy będą dopiero kombinować z najlepszymi ustawieniami sterownika. Gdyby jednak okazało się że rachunek za prąd samego układu jest bliski temu o czym mówimy na forum to sprawa będzie naprawdę warta uwagi Jeśli się nie mylę to po 1 sezonie możemy się spodziewać od naszej małej społeczności danych z pełnej przekrojówki : gaz-pompa-groszek Pozdrawiam
Tymczasem gromadząc dane z foru, rodziny oraz od wszystkich znajomych i ich znajomych którzy używają instslacji w oparciu o pompy ciepła jestem pełen optymizmu. Nie spotkałem się z niezadowoleniem poza jednym przypadkiem żle dobranej i zainstalowanej jednostk a który to przypadek dotyczy nie kosztów ale samej wydajności pompy i zbyt małego zbiornika wody uzytkowej. Reszta użytkujących (5 domów, woj. lubuskie oraz zachodniopomorskie, każdy powyżej 120m2 do 230m2 w tym 2 domy wspomagane panelami do grzania wody w sezonie letnim) jest zadowolona i nie zamieniłaby tego systemu na żaden inny. Co do pani Dominiki i jej danych odnośnie użytkowania pompy po pierwszym sezonie grzewczym na które to dane liczy kolega tomi8547 to mogą być to dane mocno nieobiektywne z racji że dom będzie pierwszy raz wygrzewany a użytkownicy będą dopiero kombinować z najlepszymi ustawieniami sterownika. Gdyby jednak okazało się że rachunek za prąd samego układu jest bliski temu o czym mówimy na forum to sprawa będzie naprawdę warta uwagi Jeśli się nie mylę to po 1 sezonie możemy się spodziewać od naszej małej społeczności danych z pełnej przekrojówki : gaz-pompa-groszek Pozdrawiam
..Istota wiedzy polega na tym, by posiadając ją korzystać z niej..