Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
etap 10 - strych i strop
#31
(16.02.2019, 23:00)slawosz napisał(a): Wszystko samemu?

Tak
Odpowiedz
#32
Radziu, ja też robię sam.
Przy sufitach myślałem że kota
dostanę.Góra, dół i tak w koło.
Sufit dopieszczony, max 2 milimetry różnicy
na salonie i kuchni. Reszta poziom podobny.
Wieszaki co 40cm ok. 350 (wiem, chyba przegiąłem)
ale kto bogatemu zabroni.  Smile  Nie płacę za robotę,
rozpieszczam się więc narzędziami i nie żałuję na jakości
i ilości materiału. Fachowcy za sufity + wełna krzyczeli sobie
8-12 tyś. (popierd...)

Małża zażyczyła sobie w salonie
ukryty karnisz, wiec pracy było dużo.


Załączone pliki
.jpg   karnisz.jpg (Rozmiar: 30.94 KB / Pobrań: 522)
Odpowiedz
#33
ja teraz wszystko sam będę robił....
Sierzant dokładnie wiem o czym mówisz mam tak samo Smile
A karnisz ciekawy nie wiedziałem że takie są
Odpowiedz
#34
Widzę, że też masz problem z mokrymi tynkami na ścianach zewnętrznych. U mnie już powoli etap gładzi, a nie da się robić bo za mokro... Jutro załatwiam kozę i wypożyczam pochłaniacze wilgoci, bo aktualnie mam tylko 3 grzejniki z castoramy po 3000w i robią robotę tylko w małych pomieszczeniach. Salon z kuchnią dalej mokre.
Odpowiedz
#35
(17.02.2019, 20:55)lesiopesio napisał(a): Widzę, że też masz problem z mokrymi tynkami na ścianach zewnętrznych. U mnie już powoli etap gładzi, a nie da się robić bo za mokro... Jutro załatwiam kozę i wypożyczam pochłaniacze wilgoci, bo aktualnie mam tylko 3 grzejniki z castoramy po 3000w i robią robotę tylko w małych pomieszczeniach. Salon z kuchnią dalej mokre.

To chyba nie do mnie... Tynki zrobione latem. Ja nie mam problemu z wilgocią dom jest ocieplony i ogrzewany mam 22 stopnie Gładź schnie podręcznikowo... ?
Odpowiedz


#36
Do mnie też nie, ja mam sucho jak pieprz.  Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu