Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rysy na tynku
#11
rysy na tynku szczególnie cem-wap to raczej norma, ale zaznaczam "rysy" , nie pęknięcia. Tam gdzie macie pęknięcia na ścianie nośnej to bez przesady , ale proszę was...wiatr? jakby wiatr miał powodować pęknięcia to po roku dom stałby u sąsiada. Jeśli na tynku gipsowym pojawia się nawet rysa to już jest znak, że coś nie gra, w najlepszym wypadku budynek osiadł , a w gorszym np. mało spoisty grunt pod ławą, błędy przy zbrojeniu, błedy przy murowaniu, murowanie w mróz itp. Ja u siebie mam zrobione tynki tradycyjne (wapno,piach,cement ) i specjalnie chodziłem po całym domu szukać rys, pęknięć (robione w gorącym lipcu) i na ten moment mam jedną rysę w pokoju , drugą na łączeniu działówki z nośną ścianą. Mam nadzieję że nic więcej nie wyjdzie, zaznaczam też że wiatr hula po chacie bo podbitki brak i elewacji też nie ma. Podsumowując te pęknięcia na ścianie nośnej są mocno niepokojące, wg mnie to nie jest standardowa i normalna sytuacja. Jeszcze jedna kwestia, ja u siebie mam 5 słupów żelbetowych w ścianach nośnych (po jednym na każdej ścianie + 2 przy tarasowym HS-ie)
Odpowiedz
#12
U mnie piasek i żwirek. Działka ze spadkiem i przez o fundamenty wysokie, dlatego zrobiłem wieniec na ścianie fundamentowej.
(05.01.2021, 11:09)lukas0685 napisał(a): trochę dużo macie tych rys. Nie wydaje mi się ,że pękniecie jest tylko na tynku. Mialem podobnie na dwóch działówkach.
Mam pęknięcie na jednej działówce i to takie prawdziwe, ale tym się nie przejmuję. Na nośnych pęknięć nie ma - rysy są w miejscu fug.
Odpowiedz
#13
na bank tam gdzie masz rysy działówki pękły. zazwyczaj winą jest slabe zagęszczenie gruntu. Ja wysoką mialeś ściane fundamentowa?
Odpowiedz
#14
Na pierwszym zdjęciu widać jak od okna idzie rysa po skosie a później poziomo. Poziomo to fuga, a na zewnątrz nie ma pęknięcia skośnego więc wątpię żeby ściana strzeliła. Fundament jest lany na gruncie rodzimym więc o słabym zagęszczeniu raczej trudno mówić. Ściana fundamentowa  ma razem z wieńcem prawie 2 m (duży spadek działki i nie robiłem ławy schodkowej).

(05.01.2021, 13:12)lukas0685 napisał(a): na bank tam gdzie masz rysy działówki pękły.
To są ściany nośne
Odpowiedz
#15
2m to juz sporo. mialem na mysli zageszczenie piasku pod wylewką.
Odpowiedz


#16
2m ściany fundamentowej...u mnie 85 cm (6 warstw + fuga). 2m to faktycznie zacna wysokość. Tak na prawdę to wszystko wyjdzie przy całkowitym wykończeniu, zamieszkaniu, ogrzewaniu , schnięciu, osiadaniu budynku itp. Nie wiem dokładnie co , ale jest jakiś problem. Ja u siebie mam glinę , dałem też dodatkowo dla pewności zbrojenie z fi 12 , podwójny drut pod każdą ścianą działową zalane chudziakiem. Piach porządnie zagęszczony skoczkiem i niby jest ok.
Odpowiedz
#17
(05.01.2021, 11:30)Bulbulator napisał(a): Wygląda jakby ściany w narożnikach trochę siadły. Może się ustabilizują. W moim regionie dodatkowy wieniec na bloczkach fundamentowych jest obowiązkowy. Dziwi mnie że reszta kraju uważa to za zbędny wydatek.
Bo to bzdura....

Jak ci siadły to gratuluje zrypanego fundamentu.
Po to robisz geotechnika by dobrać fundament (wymiary) / poprawić nośność podłoża...

Zużyłbyś 1/3 materiału jaki użyłeś na super nikomuniepotrzebny wieniec na powiększenie ławy fundamentowej miałbyś 2 razy lepszy efekt...
Odpowiedz
#18
Jaka konstrukcja jest sztywniejsza? Kabriolet czy nadwozie ze sztywnym dachem? Nie jestem konstruktorem, nie potrafię wykonać obliczeń co da większą sztywność, ale wydaje mi się że ma to sens.
Odpowiedz
#19
A mi się wydaje że edukacja poszła na zbity pysk...

Nie trzeba dyplomu inżyniera by pokojarzyć następujące fakty.
Siada podłoże? Od czego? Od obciążenia!
Nacisku jaki wywiera fundament na grunt. To pod jego wpływem grunt ten może się zagęścić (zmniejszając swą objętość), upłynnić, przemieścić itd itp.

Jeśli fundament byłby szerszy to nacisk na powierzchnie byłby jaki? - mniejszy!
A więc jak zareagowałby grunt? - słabiej...
Tak?!

A teraz "poziom trudności wyżej" - gdyby ta ława fundamentowa była wyższa to bardziej by się ugięła, czy mniej?
Oczywiście ze mniej!
Mniej by się ugięła to i ustawiona na niej ściana fundamentowa "nie przemieściła by się" i nie byłoby rys...

I to tyle....

A teraz na cyfrach - masz fundament o długości 40 metrów bieżących.
Gdy ława ma szerokość 60 cm i wysokość 40 cm to ma powierzchnie "styku z gruntem" 24 m2. I masę ok. 23,5 tony
Jeśli zrobisz ławę 65 x 42 cm to masz powierzchni 26m2 i masę 26,75 tony
na tych ławach stawiasz takie same ściany fundamentowe i ściany zewnętrzne - ok. 40 ton (tak dla prostego rachunku)
Ława 60x40 wywiera na grunt nacisk 2,646 t/m2
Ława 65x42 wywiera nacisk 2,567 t/m2

Pod którą ławą grunt bardziej siadzie?
Co więcej w razie czego ława 65x42 mniej się uginie - bo jesy wyższa...
To tyle.

Myślisz że to przypadek że stare domy mają takie charakterystyczne poszerzenia na dole - szczególnie na narożach?
Odpowiedz
#20
To że ława siada to oczywiste, to że szersza siądzie mniej również. Pod całą powierzchnią ławy grunt nie musi być jednakowo zagęszczony, może siadać nierównomiernie i dlatego uważam że sztywność fundamentów ma znaczenie. Wieniec na bloczkach usztywni fundament, czy dokładając tyle samo materiału do szerszej czy wyższej ławy usztywni bardziej czy mniej nie wiem.
Chcesz dyskutować to proszę bardzo, ale nie wdawaj się w personalia i czyjąś edukację.
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu