05.05.2024, 09:04
Inwestycja rozpoczęta pod koniec 2020 roku. Właściwie to papiery złożone pod koniec 2020, żeby załapać się na stare zasady, ale pierwszy szpadel wbity w ziemię wakacje 2021. Przed zimą zrobione ściany fundamentowe, po zimie jak już wszystko ładnie się "ułożyło" wylane "0". A później to już poszło
. Wieniec wylałem w październiku, dach i okna wjechały w lutym (okna 2 tygodnie wcześniej... Zjawiskowa budowa gdzie są okna i drzwi, a nie ma dachu). Do mają 2023 była cała instalacja wraz z prądem już normalnym a nie budowlanym i pierwszym uruchomieniu pompy ciepła.Ogólnie tempo nie powalające, ale raz że kryzys z Covidem, później wojna na Ukrainie. Generalnie same opóźnienia i podwyżki :/ można by o tym książkę napisać.
No i oczywiście wszystko co możliwe wykonane własnymi siłami. Właściwie tylko dach, okna, tyłki, nadmuch celulozy, posadzki i instalacja pompy ciepła były zlecone.
Co do materiałów to mamy ściany z H+H, dachówka ceramiczna, wiązary od Burkietowicza, 20cm styropianu, +-40 cm celulozy, okna 3 szybowe, rekuperacja , pompa ciepła Bosch.
Po przeliczeniu charakterystyka energetyczna wykazała zapotrzebowanie na energię w okolicy 39,5w/M2 ? czyli podchodzi już pod dom "energooszczędny" oczywiście nic mi to nie daje, ale cieszy ?
Sam budynek ma przedłużoną frontową ścianę o 1m, oraz całkowicie zmienione usytuowanie pomieszczeń (według mojego planu, który jest na forum... Z kosmetycznymi zmianami). Co daje 116m2 powierzchni użytkowej, 2 pełnoprawne łazienki, 4 sypialnie i salon z kuchnią ok.42m2.
Koszta jakie poniosłem do dnia dzisiejszego to 380 tys. Razem z kafelkami, panelami, listwami itd.
Powodzenia w waszych inwestycjach!
Pozdrawiam.