Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tynki maszynowe
#61
Ja posiadam w całym domu gipsowe. W łazienkach mam MP75L a reszta to Zeta. Nie widzę problemu żeby gipsy były w takich pomieszczeniach chyba że zamykasz wentylację ale to każdy tynk tego nie wytrzyma Smile Jeśli tynk do czasu mrozów wyschnie to nic się nie stanie.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz
#62
mam pytanie czy spotkałeś się z rozwiązaniem że kable są położone bezpośrednio na ścianie a nie w bruzdach? Ile wtedy trzeba dać tynku żeby to przykryć? Drugie pytanie czy jak tynkujesz to ustawiasz sam puszki elektryczne czy robi to elektryk? Jeśli robi to elektryk to ile najlepiej puszke wypuścić ze ściany?
Odpowiedz
#63
Artur_A zapewne maciej Ci odpowie. Ale generalnie są dwa rodzaj wykonawców, którzy preferują prace bruzdowane i tacy, którzy kładą elektrykę na "cegle". Rozmawiałem z jednymi i drugimi.

Jeden z elektryków (aktualnie kierownik czegoś tam w Tauron), który był znajomym rodziny proponował mi układanie bezpośrednio na ścianie. Wybrałem elektryka który położył mi w bruzdach - bo nie chciał za to dodatkowych pieniędzy. Po czasie powiem Ci, że jedno i drugie rozwiązanie z punktu widzenia inwestora jest chyba prawidłowe, to co wybierzesz będzie raczej Twoim wyborem i nie wypływa na jakość usługi.

Jeżeli zdecydujesz się na bruzdowanie musisz uzgodnić z elektrykiem co potem - standardowo musisz zatynkować bruzdy lub tynkarze, ci za to policzą dodatkowo. Jeżeli bruzdujesz powinieneś przed tynkowaniem położyć siatkę - bo może potem pękać (słowa kierbudy, elektryka i budowlańca). Sam elektryk mówił mi, że inwestorzy rzadko to robią i ostatnio, jedyną osobą która to robiła był ktoś od niego z rodziny. 

Więc niema złotego środka. Ważne aby Twój wybór był świadomy. Poczytaj w google najczęstsze błędy podczas ... i wpisz interesujący temat. Potem rozmawiaj z kierownikiem budowy.

Co do puszek - ustawiał mi je elektryk - bez dodatkowych opłat (nawet o tym nie pomyślałem tak jak ty - po prostu to zrobił)
Odpowiedz
#64
Odpowiedź praktycznie uzyskałeś. Powiem Ci odwrotnie rzadko się spotykam że są bruzdowanie a nie odwrotnie. Teoria mówi że przewód powinien być przykryty 5mm. Puszki ustawia elektryk bo za to bierze pieniądze. Tynkarz nie ustawi Ci prosto puszek jeżeli jest kilka sztuk koło siebie bo ich po prostu nie widzi. Puszki najlepiej osadzać na ok 10mm przy prostych ścianach.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz
#65
czyli jak kable idą bezpośrednio na ścianch to wystarczy że puszki bedą 10mm wypuszczone i tynkaże to opanuja?
Odpowiedz


#66
Dokładnie jeśli ściany są w miarę proste.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz
#67
Arrow maciej87, proste pytanie:
Jak liczyć powierzchnię do tynkowania?

Wczoraj miałem wizytę tynkarza w sprawie wyceny:

1. Laserem pomierzył odległości między przeciwległymi ścianami we wszystkich pomieszczeniach.
2. Następnie postawił laser na posadzce i strzelił do wiązara (opartego na murłacie) !

I dumny stwierdził 365 m2.
Razy cena 28zł/m2.
Do tego osobno tysiaka za listwy przyokienne.

Jak zapytałem o sposób pomiaru, to nie odejmował powierzchni okien, ani drzwi. A wysokość przyjął na 3,15!

Stwierdziłem, że wysokość pomieszczenia to 2,6.
Jestem w stanie się zgodzić na 2,8 (po 10 cm zakładu z góry i dołu). Po dyskusji łaskawie "przystał" na 3 metry!

Podziękowałem oczywiście.

Jaką wysokość tynków przyjąć przy pomieszczeniu "na gotowo" wysokości 2,6m?
Czy odejmuje się powierzchnię okien i drzwi?
Okna obrabia się, co jest pracochłonne - można nie odliczać. Ale drzwi?
Czy cena 28zł m2 tynku gipsowego powinna zawierać już listwy przyokienne i narożnikowe, czy za to dolicza się osobno?
Jeszcze jakieś "bonusowe" elementy trzeba doliczyć?
Odpowiedz
#68
Ja mierze ok 5 cm od chudziaka i do wysokości jakiej ma być tynk. Jeśli chodzi o otwory to odejmuje tylko te powyżej 3 M2. Czyli w naszym projekcie drzwi tarasowe.

Z tą wysokością to przesadził.


Ja bym u Ciebie przyjął 2,6 + 0,2 do chudziaka i z 10 cm na profil u góry.

Ja też doliczam za listwy przyokiennych ale na nasz domek to ok 400 zł. Na pewno nie doliczam za narożnikowe listwy.
Poza tym raczej nie powinno być innych dopłat. Krzywo raczej nie masz, gładkich powierzchni też nie i wyprawek żadnych płytami też raczej nie.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz
#69
Dzięki za odpowiedź!

Czyli wychodzi na to, że te 2,9m wysokości jest obiektywnie uczciwe dla obu stron.
Z otworami powyżej 3m2 też słyszałem - kwestia tynkarza.

A od czego zależy, jak nisko ma schodzić tynk?
Wiadomo, że te 10 cm - bo idealnie wymierzyć się nie da, Ty piszesz o 20 cm, a tynkarz który był wczoraj chciał robić do chudziaka.

Stwierdził, że posadzkarze się skarżą często. Niektórzy wolą do chudziaka, inni niekoniecznie.
Odpowiedz
#70
Chodzi też o to by tynk " nie opadał" podczas obróbki bo potem jest krzywo. Najlepiej jak schodzi w as umie do dołu bo lepiej styro przylega i jest szczelniej.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
  
Menu