Liczba postów: 732
Liczba wątków: 310
Dołączył: 17.12.2015Dec 2015
Reputacja:
35
Nie jestem projektantem niestety
Tak projekt z dachem kopertowym w technologi wiązarowej przewidziany jest w projekcie po wielu wcześniejszych wariantach. Rozwiązanie to jest tańsze przy poddaszu nieużytkowym w stosunku do dachu kopertowego w konstrukcji tradycyjnej. Można było by zrezygnować ze ściany nośnej w osi budynku, podpierającej konstrukcję dachu, ale wtedy koszt konstrukcji założonej przez Pana znacznie by wzrósł.
Rozwiązanie proponowane przez Pana wiązało by się z wykonaniem dachu o większym kącie nachylenia, i o zupełnie innej konstrukcji.
Przy dachu dwuspadowym dodatkowo musimy wykonać szczyty. Jeśli kąt nachylenia dachu większy, automatycznie dom w szczycie robi się znacznie wyższy. Powierzchnia szczytów przy założeniu kąta nachylenia połaci 35* w sumie dała by nam ok 40 metrów kwadratowych powierzchni ściany nośnej.
Podkreślam, że dom był projektowany do założenia podstawowego, czyli 150 tyś.
Niemożliwe nie istnieje...
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.01.2016Jan 2016
Reputacja:
1
Cały czas nie daje mi spokoju drewniany strop ile czasu on wytrzyma i czy sufit (regips) nie zacznie pekac z czasem..
Liczba postów: 732
Liczba wątków: 310
Dołączył: 17.12.2015Dec 2015
Reputacja:
35
Stropodach w konstrukcji wiązarowej to z technicznego pkt. widzenia rozwiązanie dużo lepsze niż ciężkiego drewnianego stropu przy konstrukcji tradycyjnej.
Ludzie sami sobie są winni robiąc oszczędnie konstrukcję pod zabudowę gkb. Dlaczego na zachodzie absolutnym standardem jest zabudowa gkb na podwójnym ruszcie.
Konstrukcja jak na załączonym linku.
http://www.domza150tysiecy.pl/meiningen.html
I jeśli konstrukcja wykonana jest prawidłowo wszystko będzie w porządku.
U nas niestety jeszcze rzadkość. Zaprezentuję jak wykonać zabudowę sufitów i mieć pewność, że nie będzie żadnych pęknięć.
Przyczyna jest prosta, niewiedza wykonawców oraz niechęć do tego rozwiązania ponieważ jest bardziej pracochłonne.
Konstrukcja wiązarowa stropodachu to kratownica. Nie ugnie się po wielu latach nawet.
Niemożliwe nie istnieje...
Liczba postów: 732
Liczba wątków: 310
Dołączył: 17.12.2015Dec 2015
Reputacja:
35
Przypominam sztandarowe założenie - 150 tys. Pod tym kątem planowany był dom. Przy założeniu z poddaszem już byśmy musieli zrezygnować z założeń.
Konstrukcja domu pozwala na dowolne rozmieszczenie ścian działowych, tym samym tworząc zupełnie inny dom. Na etapie planowania pomieszczeń należy wziąć pod uwagę odpowiednio wcześnie zaplanowanie podejść wod/kan. Nie są to zmiany konstrukcyjne ani istotne wg wymogów.
Dom planowany pod model 2+2 stąd taki układ pomieszczeń. Zakładam, że nie każdemu się podoba i wielu ludzi jednak nie żyje w klasycznej rodzinie. Stąd konstrukcja taka a nie inna, tylko 4 ściany nośne i w środku jedna przestrzeń.
Poddasze w tym niewielkim domu podnosi koszt o 50 tyś zł.
Mowa o poddaszu, garażu, całkowicie mija się z pomysłem budowy taniego wygodnego domu.
Pozdrawiam
Niemożliwe nie istnieje...
Liczba postów: 732
Liczba wątków: 310
Dołączył: 17.12.2015Dec 2015
Reputacja:
35
Przeleciał taki pomysł przez myśl, aby wykonać szalunek tracony. Ostatecznie szalunek tracony tylko z zewnętrznej strony. Widziałem niejednokrotnie jak się kończy nieumiejętne zalewanie wieńca z szalunkiem traconym wykonanym w ten sposób z obu stron. Mowa o zalewaniu betonem towarowym z pomocą pompy. Nie zakładam wykonywania elementu konstrukcyjnego z betonu robionego na budowie.
Nie są to kształtki systemowe w przekroju U tylko przyklejone z betonu komórkowego 6cm . Zalewanie z pompy nawet komuś doświadczonemu takie rozwiązanie nie raz zrobiło psikusa.
Szalowanie od strony wewnętrznej w tradycyjny sposób.
Niemożliwe nie istnieje...
Liczba postów: 732
Liczba wątków: 310
Dołączył: 17.12.2015Dec 2015
Reputacja:
35
Tak naprawdę problem jest po stronie dostarczających beton. Bo jeśli szalunek obustronnie tracony jest poprawnie wykonany, dopilnowane spoiny na całych swoich powierzchniach to przy zastosowaniu pompy, która podaje mieszankę bezpośrednio bez kolanka na końcu to prawie pewny jest "wypadek" w postaci uszkodzenia szalunku i wypłynięciu betonu. Na gorąco ktoś bez doświadczenia nie poradzi sobie z takim wypadkiem.
Jeśli natomiast dostawca stosuje na zakończeniu rury podającej mieszankę "kolanko" to aby szalunek został uszkodzony należało by się postarać o to samemu.
Tak to wygląda.
https://3dwarehouse.sketchup.com/embed.h...7b69063fa7
Niemożliwe nie istnieje...