Moj "adapter" stwierdzil ze tak ogólnego projektu nie widział w swojej 15 letniej historii. Początkowo nawet nie chciał slyszec o jego adaptacji.Również czepiał sie dachu,instalacji ogrzewania itd. Nasz projekt to maksymalne minimum na pozwolenie.
Mój Pan z ekipy też stwierdził że projekt jest hmm ubogi w rysunki konstrukcyjne ale myślę że to z racji na prostotę całej konstrukcji i domu jako takiego. Cuóż budują takie, Łukasz buduje, mieszkają już pewnie niektórzy to znaczy że można. Mój Pan majster stwierdził jeszcze że nazwa projektu jeszcze nic nie znaczy ?
Najnowsze wieści!! Ekipa ugadana. W ciągu kilku dni zaczynamy zabawę
Mam nadzieję, że uda mi się wrzucać w miarę regularnie jakieś zdjęcia bo powoli doba zaczyna być dla mnie za krótka
Jeszcze w czwartek 19 października wszystko wyglądało niepozornie czyli tak jak na pierwszym zdjęciu ale już w piątek od rana się zaczęło. Na zdjęciach wykopy i wykopy i hałdy z wykopów
Okazało się, że na szczęście nie mam gliny, której się spodziewałem a żwir co ucieszyło mnie niepomiernie
Jak oglądałem te wykopy na zdjęciach z innych budów to jakieś takie mizerne, płyciutkie
U nas z racji częściowego podpiwniczenia niezły basen został wykopany. Od piątku z powodu wyjazdu nie nawiedziłem budowy ale dziś zalecę.
Jak idą postępy? Poproszę o zdjęcia
(25.10.2017, 14:43)Or_s0n napisał(a): [ -> ]Jak idą postępy? Poproszę o zdjęcia
Leje niestety
Na działce czekolada ale może uda mi się coś wstawić. Gdyby nie padało tak jak pada to w tym tygodniu zalane mają być ławy
Taki jest plan ale pogoda rządzi na jesieni tak że zobaczymy
Dzieje się ciągle. Ekipa nie zwalnia mimo warunków zgodnych z tytułem wątku. Wieje i zimno jak cholera ale udało się na dzień dzisiejszy zalać ławy. Wprawdzie rano stwierdzono mały zawał spowodowany namoknięciem gruntu - ciągle pada - ale szybko usunięto szkopuł i na zalany chudziaku ułożono zbrojenie i zaczęło się zalewanie. Na tę chwilę wyjechała z budowy ostatnia pusta betoniarka i ławy są zalane (zdjęcia robiłem jeszcze przed ostatnią partią betonu). Stay tuned