Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Rozpoczęcie budowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Najkorzystniej jest ich w ogóle nie dawać. Nawet jak posadzka trochę ucieknie to nic złego się nie wydarzy.
Lubin  Arrow

Jak ktoś ma wprawę, to ściągnie poziomicą.
Jednak większość z nas to amatorzy.  A ściąganie tylko na filmikach tak łatwo wygląda. Posadzka była najtrudniejszym wylewaniem betonu...

Kiczka16  Arrow 

Z tego co pamiętam "wnętrze" fundamentów ma wymiar 11,76 x 9,51. 
Robiąc wzdłuż dłuższej ściany wychodzą Ci 3 rzędy po 4 profile długości 3m + 9 łączników. Do tego 40 wieszaków (co 1 metr). Każda z 4 "rajek" będzie miała ok 2,3m szerokości. Ściągniesz wygodnie nawet łatą 2,5m.

Gdy Łukasz kładł wzdłuż krótszej ściany - zużył więcej profili.

Mnie w/w materiał wyniósł 117 zł. A wygoda pracy bezcenna. Łatwiej docisnąć i dokładnie zebrać beton. 
Pamiętaj, że ściągając niedokładnie zabraknie Ci betonu. 1 cm przy takiej powierzchni sprawi, że zabraknie 1m3 betonu! U mnie betonu weszło na styk. Miałem chwilę strachu...
Prac ciąg dalszy  Big Grin 
3 dni po 4 godzinki walczyliśmy z kanalizacja rury 160 3.2mm grubości SN2 a 110 3.2mm SN4. Szukałem rur SN8 ale u nas nie mieli.  dzisiaj doprowadzone powietrze do kominka, rozłożone siatki i powiązane i zamontowano profile niestety tel padł i nie zrobiłem zdjęć. Kupiłem 80 siatek, zostały 2 pociąłem na pół i dołożyłem w narożnikach. Profile dane wzdłuż długiej ściany tak jak doradził kolega michał. Rozłożone co 2.4m. jutro wszystko się dopieści podłoży kostki i w poniedziałek chyba zalewamy  Big Grin chudziaka robię na 13cm i powiedzcie czy kostki 8cm po siatkę będą ok bo akurat mam niepotrzebne.
Zostało skontrolować profile łatą 2.5m i podłożyć pod siatki kostki i lać  Big Grin beton zamówiony na poniedziałek 16m3
Nareszcie zero zostało skończone. Dwie gruszki dzisiaj przyjechały razem 16m3. Wylaliśmy jedną i myślałem że ducha wyzionie od ściągania na szczęście w drugiej zepsuł się wsteczny i pierwszą musiał zwinąć i wciągnąć go także troszkę odsapnalem i dalej ogień. Zostało około 0.5m3. Wylewanie chudziaka uważam za najcięższa robotę jaka do tej pory robiłem na tej budowie Big Grin może dlatego że w dwie osoby robiliśmy
jak w dwie osoby to naprawdę jest tu czym się zmęczyć każda część to ponad 2 metry jest co ciągnąć, ale naprawdę gratuluję nawet nie wiesz jak teraz będzie przyjemnie szła robota i przede wszystkim jak szybko będą widoczne efekty, w każdy dzień dom rośnie a później ludzie jeżdżą samochodami i zwalniają myśląc "kurde tydzień temu tu nic nie było" u mnie ściany poszły w 4 dni a jedyny dom na ulicy więc był efekt wow dla przejezdnych, jeszcze raz gratulacje i powodzenia
(17.09.2018, 19:10)MateuszK napisał(a): [ -> ]jak w dwie osoby to naprawdę jest tu czym się zmęczyć każda część to ponad 2 metry jest co ciągnąć, ale naprawdę gratuluję nawet nie wiesz jak teraz będzie przyjemnie szła robota i przede wszystkim jak szybko będą widoczne efekty, w każdy dzień dom rośnie a później ludzie jeżdżą samochodami i zwalniają myśląc "kurde tydzień temu tu nic nie było" u mnie ściany poszły w 4 dni a jedyny dom na ulicy więc był efekt wow dla przejezdnych, jeszcze raz gratulacje i powodzenia

No jest jest, po połowie miałem dość  Big Grin części miały po 2.30 a jedna 2.40m. Ja najbardziej bałem się wyjść z ziemi, przerażało mnie to ale na szczęście  już za nami  Smile i boje się jeszcze wylewania wieńca. 4 dni to super tempo, sobie daje 3tyg na spokojnie  Big Grin
spoko robota jedno ale ....
kielichy wystaja poza chudziaka moze byc potem problem ze kanalizacja się moze nie mieścić między chudziakiem a zerem.
(18.09.2018, 14:49)lamix-moto napisał(a): [ -> ]spoko robota jedno ale ....
kielichy wystaja poza chudziaka moze byc potem problem ze kanalizacja się moze nie mieścić między chudziakiem a zerem.

Kielichy wystają około 4cm i są praktycznie idealnie w miejscach gdzie będą kibelek i umywalki, także sądzę że nie będzie problemu  Smile
Stron: 1 2 3 4 5