Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Dziennik budowy - Pszczyna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
trochę z czasemn zrobi się jaśniejsze ale odcień rudego zostanieSmile mi się takie rude bardziej podoba niż zielone
Dzięki za informacje Smile
hu.... prawda drewno jest mokre bo nie wyrabiają się z zamówieniami na pewno popęka.

U mnie wiązary były ok ale zamówione miałem jeszcze krokwie i belki pod słupy to też były rude a woda to z nich prawie kapała.
Drzewo jest mokre tylko na zewnątrz - zapewne właśnie od tych chemikaliów. W środku widać że jest dobrze wysuszone.
Dzisiaj temat wiązarów został już zamknięty. Od środy działamy z przykryciem dachu, później działówki i za 3 tygodnie wjeżdżają okna.

Fotorelacja z wiązarów.

[attachment=4103]
[attachment=4104]
[attachment=4105]
[attachment=4106]
[attachment=4107]
[attachment=4108]
[attachment=4109]
[attachment=4110]
[attachment=4111]
[attachment=4112]
[attachment=4113]
[attachment=4114]
Jaką wilgotność ma ta tarcica?
Nie wiem, nie mam miernika.
Wczoraj dostaliśmy do rąk własnych swoje pierwsze klucze do domku (z drzwi tymczasowych, ale już czuć że to dom, a nie budowa). Jesteśmy po montażu okien (Veka, kolor Winchester). Chłopaki na dachu jeszcze pracują. Wczoraj weszła już ekipa elektryków i działają ostro. W najbliższy poniedziałek wchodzi hydraulik, natomiast na tynki jesteśmy umówieni 3 grudnia.

Podsumowując aktualny stan surowy zamknięty wydaliśmy dotychczas 160 tysięcy na materiał i robociznę (z oknami).

[attachment=4306]
[attachment=4307]
[attachment=4308]
[attachment=4309]
[attachment=4310]
Cudnie od poczatku ci kibicuje, bo jestes z moich okolic. fajnie ze sie dzielisz przyblizonymi kosztami.
Mozesz napisac mniej wiecej jakie prace byly wykonane do tych 160tys.
Oczywiscie laikowi lopatologicznie. Mozesz napisac kontakt do firmy.
Wiązary na miteku ze zwykłej tarcicy? Moim zdaniem to błąd. Gdyby to było drzewo suszone próżniowo ( konstrukcyjne c24) to ok. Dlaczego uważam że to błędne rozwiązanie? Tarcica po kilku latach zacznie się wykręcać przez co płytki kolczaste mogą "wychodzić" z drzewa - mogą ale nie muszą. Lepszym rozwiązaniem było by poskręcać śrubami przez np sklejkę która nie pęka... Pewniejsze rozwiązanie. Ja tak zrobiłem u siebie po konsulatacjach z odpowiednimi osobami.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8