10.09.2018, 12:27
Dołożyłem chodniczek do domu.
Mieszka się
|
10.09.2018, 16:39
Małymi krokami, ale do przodu :-)
07.02.2019, 21:33
Witam
Dawno mnie nie było. Po roku mieszkania w domku dołożyłem niewielką instalację fotowoltaiczną.
07.02.2019, 22:03
Ile kosztowala Cie ta instalacja i jaki efekt przynosi?
Strzelam że około 3,2kW (12x270W) całość za około 12 tys Przyniesie oszczędność około 1500zł rocznie i zwróci się po 8 latach ? no i pokryje całe zapotrzebowanie na prąd w domu. Aw przypadku ogrzewania na PC przydało by się kolejnych 12 paneli.
A jakie masz nachylenie dachu? Na południe? Ciekaw jestem ile max paneli wejdzie w tym domu na dach 4 spadowy z jednej strony? Bo tu widzę że weszło by kolejnych 12 na taki dach z jednej strony
08.02.2019, 17:43
(08.02.2019, 09:41)qwerty napisał(a): Strzelam że około 3,2kW (12x270W) całość za około 12 tys Przyniesie oszczędność około 1500zł rocznie i zwróci się po 8 latach ? no i pokryje całe zapotrzebowanie na prąd w domu. Aw przypadku ogrzewania na PC przydało by się kolejnych 12 paneli. Na połaci mniejszej wychodzi maksymalnie 12. (08.02.2019, 09:41)qwerty napisał(a): Strzelam że około 3,2kW (12x270W) całość za około 12 tys Przyniesie oszczędność około 1500zł rocznie i zwróci się po 8 latach ? no i pokryje całe zapotrzebowanie na prąd w domu. Aw przypadku ogrzewania na PC przydało by się kolejnych 12 paneli.3,3 kW 15000 tyś. - od nowego roku można odliczyć 18% od podatku co daje 2700 tyś. mniej. Robiłem przez firmę zależało mi na serwisie i gwarancji 15 lat na falownik i 25 lat na panele. Z moich wyliczeń zwrot po ok. 4-6 latach Zobaczymy jaką dowalą nam podwyżkę prądu na 2020, a będzie na pewno i to nie mała. Więc im droższy prąd tym szybszy zwrot instalacji. Przeliczyłem nasze roczne zużycie i wyszło ok 3000kWh, więc nie ma co od razu zakładać większej mocy. Wiadomo większa moc to droższa instalacja i dłuższy okres zwrotu. Jak ktoś planuje ogrzewanie prądem to od razu 3-4 kw musi więcej założyć. Zobaczymy po roku jaką bedzie nadprodukcja, nadwyżkę będzie mozna wykorzystać do ogrzania wody grzałką.
15000-2700=12300 zakładasz zwrot w ciągu 6 lat czyli 12300/6=2050 rocznie
i jednocześnie liczysz zużycie 3000kWh rocznie czyli 2050/3000=0,68 tyle musiałbyś teraz płacić za prąd. Tyle teraz wychodzi kilowatogodzina? A nie jest to nie co taniej? No i jeszcze zakładając że prąd z dachu byłby dostępny całą dobę a przecież tak nie będzie. A za magazyn w sieci elektrownia zagrabi 20% Te 4 czy nawet 6 lat to chyba zbyt optymistyczne założenia przy obecnych cenach prądu. 8 już bardziej realne. No chyba że faktycznie prąd mocno zdrożeje to co innego. Ja to na szybko (bez brania pod uwagę opłat stałych które i tak bedą na rachunkach) liczę tak. Rocznie na taki domek na prąd nie wyda się więcej niż 1500zł czyli jakieś 125zł miesięcznie 12300/1500=8,2 roku zwrotu pod warunkiem całkowitego zbilansowania energetycznego. Czyli jak w ciemne dni i nocami odbierzesz z sieci to co w jasne dni zmagazynujesz z nadwyżki biorąc pod uwagę 20% dla energetyki. Czyli jak nie kupisz nic od energetyki po normalnych cenach rynkowych. Gwarancja super długa. Zwłaszcza na falownik. Co by nie liczyć i tak się opłaci nawet jakby się miało zwrócić po 10 to i tak do padnięcia falownika jest czysty zysk.
23.05.2019, 20:47
Dawno nie aktualizowałem tematu.
W sumie to już nie budowa, ale w koło domu zawsze znajdzie się coś do roboty. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|