23.10.2020, 19:18
To może ja powiem jak ja to zrobiłem. Ja mam zainstalowane 9,99 kWp,trzy połacie, wiadomo bez północy, ogrzewanie elektryczne w postaci mat grzewczych sufitowych, mieszkamy rok (dokładnie 15 listopada będzie rok). W zeszłą zimę ustawione w domu 22-23 stopnie, dodatkowo wszystko w domu na prąd, łącznie z rekuperacją, płytą, pompa ciepła do CWU. Rachunek za prąd za pół roku 79 zł. Mnie instalacja fotowoltaiczna i ogrzewanie kosztowało łącznie 55 tys. Czy to dużo czy mało, nie wiem. Wiem że teraz już nic nie płacę. 1 kWp kosztował mnie w 2018 roku z rozwiązaniem SolarEdge 4000 zł (co prawda pracuję w fotowoltaice i cena wtedy była niska), aczkolwiek teraz na podobnym sprzęcie da radę zrobić taką cenę. I nie słuchaj ludzi którzy mówią że bez dotacji jest to nieopłacalne. Wszystko zależy od zużycia prądu obecnego lub planowanego. Wiadomo, jak ktoś ma płacić 100 zł za prąd to stopa zwrotu będzie bardzo długa i trzeba się zastanowić czy warto.