07.01.2017, 20:02
(07.01.2017, 16:20)sierzant napisał(a): Kotłownia wyniosła mnie 12,5tys. pompy ciepła mnie nie do konca przekonuja.Trochę przesadziłeś. Na ściany wystarczy 20 cm białego lub 15 cm grafitowego styropianu (w projekcie jest 15 cm białego więc róznica znikoma). Na strop 30-35 cm (nie pamiętam ile jest w projekcie). Na podłogę 20 cm styro (w projekcie jest 15 cm).
mam kilku znajomych, ktorzy rezygnuja z tego, oczywiscie nie przechodza na eko groszek, lecz na gaz.
mniejsze rachunki??? hmm... a etat palacza jak najbardziej mi odpowiada
Zacytowalem tylko Huberta.Zeby wasze zrodla ciepla typu pompa,prad zdaly egzamin potrzebne jest stworzenie z domu termosu. Czyli grafit 20cm na sciany, 45cm welny na strop,25-30cm grafitu na podloge i okna o jak najmniejszej przenikalnosci ciepla. Ktorys kolega wspomnial o forum "muratordom" Nie pisza przypadkiem o takim wykonczeniu domu? Bez tego mozecie sobie pomarzyc o oszczednosciach. Ktos napisal kompletna pompa 21tys z montazem. Ok ale bez podlogowki czyli cala kompletna instalacja lekko z robocizna 26tys. Do tego dochodzi ocieplenie domu i nie bedzie to 10tys. Ach bym zapomnial bez rekuperacji z odzyskiem o oszczednosciach tez mozecie sobie pomarzyc.To nastepne 5-10tys. A wszystko w imie czego? Oszczednosci na 100m moze 500zl za sezon. To sie nigdy nie zwroci.Jesli jestes wygodny i myslisz ze przy domu nie ma pracy kup sobie mieszkanie.Jesli jednak chcesz dom: to albo gaz albo ekogroszek.
A czy grzejniki tradycyjne bedą tańsze niż podłogówka? Oszpecenie ścian i stratę miejsca masz w gratisie.
Rekuperacja. Główną zaletą rekuperacji jest zawsze świeże powietrze i przewietrzne pomieszczenia. Jak już chcesz się bawić w kalklację to napiszę to co pisałem wcześniej.
"Nasz" dom ma być z założenia tani w budowie - więc można zastosować tani rekuperator dospel luna 200. Trzeba poddać go delikatnej modyfikacji, rury i anemostaty zamontować samemu i zmieścisz się w 2500-3000 PLN. Ile kosztują kominy wentylacyjne? 800PLN za sztukę?
Jak chesz się bawić dalej,jeżli masz rekupeerację - montujesz okna tzw fixy (nieotwieralne z szybą montowaną w ramie), które są 30% tańsze niż tradycyjne. Dodatkowo mają lepsze U i większą powierzchnię przeszklenia.
Rzuciłem kilka argumetów do dyskusji. Nie trzeba się z nimi zgadzać, ale chciałem zasygnalizwoać, że nie moża na wszystko patrzeć zerojedynkowo.
PS
Sam nigdy w życiu nie zamontowałbym fixów.