22.02.2017, 12:11
Hej.
Dzisiaj po raz kolejny rozmawiałem z firmą Burkietowicz.
Ustaliliśmy, że na czasie osoba znająca już temat naszego projektu zarejestruje się na forum i pozostanie na miarę możliwości do Waszej dyspozycji.
Osoba siedząca w temacie po uszy. Myślę, że taka forma kontaktu będzie dla Państwa dobrym rozwiązaniem.
Również osoby, które napotykają problemy przy adaptacji odnośnie wiązarów ("co kraj to obyczaj"..) , uzyskają tu pomoc dotyczącą projektu stricte wykonawczego wiązarów, na daną lokalizację.
Pozdrawiam i do dzieła
Dzisiaj po raz kolejny rozmawiałem z firmą Burkietowicz.
Ustaliliśmy, że na czasie osoba znająca już temat naszego projektu zarejestruje się na forum i pozostanie na miarę możliwości do Waszej dyspozycji.
Osoba siedząca w temacie po uszy. Myślę, że taka forma kontaktu będzie dla Państwa dobrym rozwiązaniem.
Również osoby, które napotykają problemy przy adaptacji odnośnie wiązarów ("co kraj to obyczaj"..) , uzyskają tu pomoc dotyczącą projektu stricte wykonawczego wiązarów, na daną lokalizację.
Pozdrawiam i do dzieła
Niemożliwe nie istnieje...