Z siatką to pierwsze słyszę.
Ja stosuje takie zasady przy gipsowych:
-beton komórkowy i silikaty gruntowane dwa razy potem tynk, siatka na rolety i duże rury itp
-ceramika gruntowana raz (reszta patrz wyżej)
Przy cementowo wapiennych:
-beton komórkowy i silikaty gruntowane potem obrzutka i tynk
-ceramika od razu obrzutka i potem tynk (bez gruntu)
Do tego stosuje profile przyokienne Protektora 9mm lub 6mm (może być Bella plast)
Narożniki do tynków mokrych tez Protektora ewentualnie Metpol
Jeśli chodzi o zalety i wady to wg mnie to za dużo się nie różnią. Na pewno różnią się ceną ( u mnie ok 3-4 zł m2). Do tego cementowe trzeba wg mnie szpachlować dwukrotnie. Gipsowe jak ktoś nie jest przesadnym pedantem to pomaluje.
Są jeszcze tynki gipsowe utwardzone które można szlifować ( ale bez przesady też aby nie wydrapać kamienia). Zwykłe gipsowe można tylko z wielkim wyczuciem miejscowo przejechać papierem 220 ale lepiej uważać aby nie narobić "bałaganu"
Różnica też jest w twardości bo gipsowe są bardziej miękkie, tylko że cementowe przeważnie są szpachlowane gładzią która jest mega miękka. Aby była twarda musi być szpachlowana gipsem szpachlowym Doliny Nidy ale się go trudno szlifuje więc rzadko kto robi tak.
Gips też wchłania nadmiar wilgoci i oddaje gdy go brak.
Decyzja należy do Was.
Ja prawdopodobnie zrobię u siebie gipsowe twarde a w łazienkach cementowo- wapienne.
Ja stosuje takie zasady przy gipsowych:
-beton komórkowy i silikaty gruntowane dwa razy potem tynk, siatka na rolety i duże rury itp
-ceramika gruntowana raz (reszta patrz wyżej)
Przy cementowo wapiennych:
-beton komórkowy i silikaty gruntowane potem obrzutka i tynk
-ceramika od razu obrzutka i potem tynk (bez gruntu)
Do tego stosuje profile przyokienne Protektora 9mm lub 6mm (może być Bella plast)
Narożniki do tynków mokrych tez Protektora ewentualnie Metpol
Jeśli chodzi o zalety i wady to wg mnie to za dużo się nie różnią. Na pewno różnią się ceną ( u mnie ok 3-4 zł m2). Do tego cementowe trzeba wg mnie szpachlować dwukrotnie. Gipsowe jak ktoś nie jest przesadnym pedantem to pomaluje.
Są jeszcze tynki gipsowe utwardzone które można szlifować ( ale bez przesady też aby nie wydrapać kamienia). Zwykłe gipsowe można tylko z wielkim wyczuciem miejscowo przejechać papierem 220 ale lepiej uważać aby nie narobić "bałaganu"
Różnica też jest w twardości bo gipsowe są bardziej miękkie, tylko że cementowe przeważnie są szpachlowane gładzią która jest mega miękka. Aby była twarda musi być szpachlowana gipsem szpachlowym Doliny Nidy ale się go trudno szlifuje więc rzadko kto robi tak.
Gips też wchłania nadmiar wilgoci i oddaje gdy go brak.
Decyzja należy do Was.
Ja prawdopodobnie zrobię u siebie gipsowe twarde a w łazienkach cementowo- wapienne.
Pytania w sprawie tynków maszynowych http://www.forum.domza150tysiecy.pl/thread-338.html