05.05.2017, 09:29
Jesteśmy o krok od nihilizmu.
Też jestem orędownikiem tezy, że nie zepsuje się tylko to, czego nie ma....
Ale nie ma co popadać w skrajności i zbytecznie nakręcać, nic nam to nie da.
Drukarkę z filmiku można tanim kosztem naprawić, ja sam półtora roku temu naprawiłem sobie zmywarkę - ot wpisałem błąd w sieć, temat na elektrodzie i wymiana jednego przekaźnika za 2,5 zł.. Koszt naprawy przez serwis z dojazdem i wymianą całego modułu sterującego od 300 do 500 zł. I urządzenie śmiga w sumie też ponad 7 lat.
Odkurzacz przeżył już 16 lat, idzie mu 17 rok, a sprzątałem nim już po budowie....
Pompa ciepła to złoty środek pomiędzy kosztami/eksploatacją/trwałością/uniwersalnością (po podłączeniu klimakonwektora można też pomieszczenia chłodzić; można też zainstalować w przyszłości panele fotowaltaiczne i zejść z opłatami do zera).
Ja osobiście w tak małym domu zrobiłbym ogrzewanie inaczej, ale to temat na odrębny wątek.
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu.
Też jestem orędownikiem tezy, że nie zepsuje się tylko to, czego nie ma....
Ale nie ma co popadać w skrajności i zbytecznie nakręcać, nic nam to nie da.
Drukarkę z filmiku można tanim kosztem naprawić, ja sam półtora roku temu naprawiłem sobie zmywarkę - ot wpisałem błąd w sieć, temat na elektrodzie i wymiana jednego przekaźnika za 2,5 zł.. Koszt naprawy przez serwis z dojazdem i wymianą całego modułu sterującego od 300 do 500 zł. I urządzenie śmiga w sumie też ponad 7 lat.
Odkurzacz przeżył już 16 lat, idzie mu 17 rok, a sprzątałem nim już po budowie....
Pompa ciepła to złoty środek pomiędzy kosztami/eksploatacją/trwałością/uniwersalnością (po podłączeniu klimakonwektora można też pomieszczenia chłodzić; można też zainstalować w przyszłości panele fotowaltaiczne i zejść z opłatami do zera).
Ja osobiście w tak małym domu zrobiłbym ogrzewanie inaczej, ale to temat na odrębny wątek.
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu.