12.07.2016, 21:33
W dzisiejszym dniu zrealizowaliśmy założenia. Pogoda początkowo nie dopisała, lecz od południa zdecydowanie się poprawiła, dzięki czemu udało się wykonać izolacje przeciwwilgociową i do jutra będzie już wystarczająco sucha aby można było zasypywać fundamenty i przygotowywać do wylewania płyty.
Rozszalowane stopy kominowe i wymurowane fundamenty, zdemontowane stelaże do wyznaczania osi.
Jutro planujemy zasypać fundamenty na 3x, i zawibrować całość oraz wyrównać pod płytę. Ciężko powiedzieć czy się uda z uwagi na fakt, że teren jest dość mocno ograniczony jeśli chodzi o wielkość i koparka zwyczajnie będzie miała ciasno.
Kolejnym krokiem będzie wykonanie kanalizy i zalanie płyty zera.
Zastanawiam się nad innym rozwiązaniem jeśli chodzi o kanalizę. Przy braku ścian wewnętrznych mam swobodę jeśli chodzi o rozplanowanie kanalizy. W tym konkretnym przypadku wyjście kanalizy z domu będzie na lewej ścianie, i pkt.najwyższy będzie w kotłowni, najniżej natomiast będzie w kuchni.
Ilość materiałów do tego momentu właściwie identyczna jak przy pierwszej budowie wg. mojego projektu. Jedyne różnice, które poszczególne osoby będą miały to przy zmianie fundamentów i zmianach w projekcie. Tutaj pójdzie więcej betonu komórkowego, gdyż otwory okienne nie zmienione oraz rezygnacja z okien w kotłowni i łazience.
Zmiana również poprzez przeniesienie drzwi z kotłowni na elewację frontową.
Poniżej stan na dziś.
Rozszalowane stopy kominowe i wymurowane fundamenty, zdemontowane stelaże do wyznaczania osi.
Jutro planujemy zasypać fundamenty na 3x, i zawibrować całość oraz wyrównać pod płytę. Ciężko powiedzieć czy się uda z uwagi na fakt, że teren jest dość mocno ograniczony jeśli chodzi o wielkość i koparka zwyczajnie będzie miała ciasno.
Kolejnym krokiem będzie wykonanie kanalizy i zalanie płyty zera.
Zastanawiam się nad innym rozwiązaniem jeśli chodzi o kanalizę. Przy braku ścian wewnętrznych mam swobodę jeśli chodzi o rozplanowanie kanalizy. W tym konkretnym przypadku wyjście kanalizy z domu będzie na lewej ścianie, i pkt.najwyższy będzie w kotłowni, najniżej natomiast będzie w kuchni.
Ilość materiałów do tego momentu właściwie identyczna jak przy pierwszej budowie wg. mojego projektu. Jedyne różnice, które poszczególne osoby będą miały to przy zmianie fundamentów i zmianach w projekcie. Tutaj pójdzie więcej betonu komórkowego, gdyż otwory okienne nie zmienione oraz rezygnacja z okien w kotłowni i łazience.
Zmiana również poprzez przeniesienie drzwi z kotłowni na elewację frontową.
Poniżej stan na dziś.
Niemożliwe nie istnieje...