Dobrze kolega pisze kredyt to nic strasznego... Dla mnie oprocentowanie kredytu nie przewyższa wartości życia, czasu spędzonego już w nowym domu.... Gdybym miał odkładać i budować za gotówkę to pewnie z 10 lat by mi to zajęło i nie wspominając jakie to byłby lata na jakim poziomie życia... Ja jestem zdania że życie jest za krótkie żeby odkładać pieniądze...
... U mnie było tak... Kredyt... 13,5 miesiąca i mieszkam... Dodam że 90% system gospodarczy... Pozdrawiam wszystkich budujących na kredycie i bez kredytu budujących systemem zelconyn i gospodarczym... To jest tolko moje zdanie którego absolutnie nie narzucam... Trzymajcie się!
... U mnie było tak... Kredyt... 13,5 miesiąca i mieszkam... Dodam że 90% system gospodarczy... Pozdrawiam wszystkich budujących na kredycie i bez kredytu budujących systemem zelconyn i gospodarczym... To jest tolko moje zdanie którego absolutnie nie narzucam... Trzymajcie się!