20.02.2018, 10:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.02.2018, 10:24 przez Marcin1978.)
Obiecane kilka fotek z wnętrza.
Mieszka się super, pomimo że jeszcze nie wszystko skończone (elewacja, chodniki, taras itd.). Dzieci nie chcą słyszeć o powrocie do bloków. Chociaż nadal jeszcze się dostosowujemy, po przyzwyczajeniach z mieszkania w bloku.
Budowa trwała mniej więcej rok, mogę początkującym tylko doradzić, że najważniejsze jest odpowiednio wcześniejsze planowanie kolejnych etapów - najdłużej czeka się na dekarzy, bynajmniej u mnie tak było ale ja chciałem konkretnego wykonawce, wcześniej sprawdzonego przez mnie.
Jeśli ktoś faktycznie chce budować dom (ten czy inny) proponuje również włączyć rozsądek i praktycznie wszystkie wiadomości analizować przez własną głowę i szukać rozwiązań Wam odpowiadających a nie tych, które odpowiadają wykonawcom - jak do czegoś przekonują dopytujcie czemu tak (pytajcie kierownika budowy - za coś mu płacicie). Pamiętajcie, że budujecie dom dla siebie i swoich rodzin, a nie kolegów znajomych czy tych którzy mają wykonać wam usługę. Jak macie przeciętne pojęcie o budowlance to kierownik budowy jest na wagę złota
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za miłe słowa (za nie miłe też), za spotkania i rozmowy.
Pozdrawiamy.
Mieszka się super, pomimo że jeszcze nie wszystko skończone (elewacja, chodniki, taras itd.). Dzieci nie chcą słyszeć o powrocie do bloków. Chociaż nadal jeszcze się dostosowujemy, po przyzwyczajeniach z mieszkania w bloku.
Budowa trwała mniej więcej rok, mogę początkującym tylko doradzić, że najważniejsze jest odpowiednio wcześniejsze planowanie kolejnych etapów - najdłużej czeka się na dekarzy, bynajmniej u mnie tak było ale ja chciałem konkretnego wykonawce, wcześniej sprawdzonego przez mnie.
Jeśli ktoś faktycznie chce budować dom (ten czy inny) proponuje również włączyć rozsądek i praktycznie wszystkie wiadomości analizować przez własną głowę i szukać rozwiązań Wam odpowiadających a nie tych, które odpowiadają wykonawcom - jak do czegoś przekonują dopytujcie czemu tak (pytajcie kierownika budowy - za coś mu płacicie). Pamiętajcie, że budujecie dom dla siebie i swoich rodzin, a nie kolegów znajomych czy tych którzy mają wykonać wam usługę. Jak macie przeciętne pojęcie o budowlance to kierownik budowy jest na wagę złota
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za miłe słowa (za nie miłe też), za spotkania i rozmowy.
Pozdrawiamy.