03.12.2017, 14:41
Grunt jest ok - piaski, bez wody, pierwsza kategoria geotechniczna.
Jakbym nie budował, dom się nie zawali. Architekt powiedział - bez podciągów i słupów będzie stało, ale niech Pan nie ma do mnie pretensji jak będą się rysować lub pękać ściany.
Z podobnym sygnałami spotykałem się również na innych forach, że wylewany strop spina i usztywnia ściany, a bez niego co kilka metrów ściana musi mieć jakieś oparcie bo będzie pękać. Dlatego chyba dodam słupy, przynajmniej po 2 szt na ścianach szczytowych. Pytanie czy jest sens więcej?
Ściany działowe wiążecie z nośnymi czy nie?
Jakbym nie budował, dom się nie zawali. Architekt powiedział - bez podciągów i słupów będzie stało, ale niech Pan nie ma do mnie pretensji jak będą się rysować lub pękać ściany.
Z podobnym sygnałami spotykałem się również na innych forach, że wylewany strop spina i usztywnia ściany, a bez niego co kilka metrów ściana musi mieć jakieś oparcie bo będzie pękać. Dlatego chyba dodam słupy, przynajmniej po 2 szt na ścianach szczytowych. Pytanie czy jest sens więcej?
Ściany działowe wiążecie z nośnymi czy nie?