09.12.2017, 14:14
(08.12.2017, 16:40)MMichał napisał(a): Nie wiem jak z wodą bo nie moja branża, ale odnośnie elektryki to tak na prawdę zakład energetyczny interesuje to co do złącza kablowo-pomiarowego i samo złącze bo to jest ich własnością. Dalej instalacja jest już prywatna i można z nią sobie robić co się chce. Teraz pytanie 1, czy złącze z układem pomiarowo-rozliczeniowym jest usytuowane w granicy działki. Jeżeli tak, to nic nie robisz. Po wybudowaniu nowego domu dociagnąć kabel do złącza, odłączyć stary, podłączyć nowy i tyle. Ewentualnie zaktualizować w ZE adres jeżeli się zmieni żeby się zgadzało na umowie i na fakturach. Jeżeli przyąłcze jest napowietrzne, a skrzynka wisi na ścianie zewnętrznej budynku, który będzie wyburzany to tej skrzynki ruszyć nie wolno bo jest własnością zakładu energetycznego. Przeniesienie jej na nowy dom będzie wymagało złożenia wniosku w odpowiednim dla rejonu zakładzie i wiąże sie to rzecz jasna z kosztami. Zrobić to może tylko zakład za pośrednictwem podwykonawcy.
Woda pewnie licznik ma w studzience "przy drodze" a to co za licznikiem to już wodociągów nie interesuje.
Z wodą jest tak jak Pan napisał. Jest studzienka z licznikiem przy drodze. Odnośnie prądu jest przyłącze napowietrzne a liczniki są na budynku który będzie wyburzony. Czy można przenieść jakoś tą skrzynkę np. na drugi budynek gospodarczy który również jest na tej działce?