05.10.2018, 09:02
Różnica jest taka że płyta między ścianami jeśli będzie osiadać to będzie to proces powolny i widoczny od razu,natomiast taka płyta oparta na ścianach (podejrzewam że solidnie zazbrojona) w przypadku osiadania gruntu będzie wisieć w powietrzu i pewnego dnia pęknie i siądzie,pół biedy jeśli pęknie ładnie po obwodzie dylatując się od wieńca, gorzej gdy grube rysy pojawią się pod ścianami nośnymi.Sam rozważałem taki sposób wykonania fundamentu lecz miałem zbyt poważne wątpliwości.Ostatecznie zrobiłem ściany z pustaków szalunkowych (które u nas są bardzo popularne) ,ściany fundamentowe zakończyłem wieńcem zbrojonym 4x12 a płyta pójdzie do środka.
Co to za projekt masz od Lipińskich?Bo ja tam w ogóle chudziaka nie widzę...Tam jest przecież styropian na gruncie i na to płyta 10 cm .WTF?
Co to za projekt masz od Lipińskich?Bo ja tam w ogóle chudziaka nie widzę...Tam jest przecież styropian na gruncie i na to płyta 10 cm .WTF?
Nie musi być perfekcyjnie, żeby było idealnie