19.05.2018, 22:35
Jedziesz ostro!
Rozumiem, że po pracy w piątek te 3 godzinki?
A na pierwszą warstwę zeszła cała sobota, czy też po pracy?
Zastanawiam się cały czas, czy jest sens rozgrzebywać popołudniami, tymbardziej że mi się szykuje tygodniowa delegacja...
Rozumiem, że po pracy w piątek te 3 godzinki?
A na pierwszą warstwę zeszła cała sobota, czy też po pracy?
Zastanawiam się cały czas, czy jest sens rozgrzebywać popołudniami, tymbardziej że mi się szykuje tygodniowa delegacja...