17.09.2018, 15:36
Nareszcie zero zostało skończone. Dwie gruszki dzisiaj przyjechały razem 16m3. Wylaliśmy jedną i myślałem że ducha wyzionie od ściągania na szczęście w drugiej zepsuł się wsteczny i pierwszą musiał zwinąć i wciągnąć go także troszkę odsapnalem i dalej ogień. Zostało około 0.5m3. Wylewanie chudziaka uważam za najcięższa robotę jaka do tej pory robiłem na tej budowie może dlatego że w dwie osoby robiliśmy