28.10.2016, 21:18
Witam. Skończyłem murowanie ścian fundamentowych. Pozostało pofugować od wewnętrznej strony ścianę, którą dziś kończyłem murować.
Pod koniec dnia powiązane zbrojenie ze starterami wpuszczonymi w ławę i zalane narożniki garażu oraz narożnik wewnętrzny budynku. Będą to słupy łączące fundamenty z wieńcem.
Szalunki wykonane z dostępnych na placu budowy materiałów pochodzących z szalowania ławy fundamentowej.
Beton oczywiście na kruszywie.
Podczas murowania ściany pozostawiłem otwór 20x20cm na wyjście kanalizy. Nie wstawiałem żadnych szalunków traconych w postaci rury zwiększonej średnicy itp. Po prostu bloczki docięte na wymiar i dodatkowo zazbrojone nad bloczkiem docinanym dwoma prętami żebrowanymi fi12mm wpuszczonymi i zalanymi zaprawą.
Pręty zbrojeniowe w słupach wypuszczone na co najmniej 60cm aby zachować ciągłość ze zbrojeniem słupów, pręty powiązane ze starterami od samej papy. Strzemiona co 15cm.
Materiał wyliczony prawie idealnie, pozostało ze 2mb prętów i bloczki na dwie warstwy ściany frontowej garażowej, która jest obniżona w tej chwili do 4 warstw.
Plan minimum na następny tydzień to kompletna izolacja termiczna i na zewnątrz zasyp fundamentów. Najpewniej zaczniemy dopiero w środę, a przy obecnej pogodzie niestety nie podgonimy z uwagi na wyschniecie dysperbitu na ścianach.
Kilka słów na próbę
Niemożliwe nie istnieje...