22.06.2016, 21:05
Dzień 1
W końcu ruszyła tak długo oczekiwana przez wszystkich budowa domu wg. Naszego projektu. Będę prowadził dziennik w tym miejscu. W miarę możliwości będę umieszczał poszczególne etapy w poszczególnych działach, gdzie będzie można prowadzić szczegółową dyskusje odnośnie każdego konkretnego etapu.
Dziś miał być dzień organizacyjny z uwagi na późną porę dotarcia na plac budowy. Jednaj przy odrobinie chęci ze wszystkich zainteresowanych stron udało się ruszyć.
Założeniem na dzień dzisiejszy było przygotowanie terenu pod wyznaczenie osi budynku. O godzinie 11 pojawiła się koparka na budowie i przystąpiliśmy do prac.
Z samego rana geodeci przybyli na budowę w celu wyznaczenia czterech narożników, odsuniętych o 2m na zewnątrz od planowanych osi.
Postępuje w ten sposób ponieważ późniejsze prace są znacznie wygodniejsze i prostsze. Koparka wybrała całość gruntu do wyznaczonych narożników na pełną głębokość do górnej krawędzi ławy.
Po wyrównaniu terenu geodeci przybyli drugi raz i wyznaczone zostały osie, które następnie przeniesione zostały na poprzeczki oddalone o ok 60cm od planowanej osi.
Oddalenie daje nam swobodę ruchów oraz możemy śmiało przenieść odległości w celu wyznaczenia krawędzi ławy.
Szalowanie oczywiście przy użyciu wkrętów i aku. Nie wyobrażam sobie pracy przy precyzyjnym szalunku z wykorzystaniem gwoździ i młotka...
Oczywiście humus na jedną stronę, i reszta urobku na drugą. Na nasze szczęście grunt piaszczysty, znacznie ułatwiający pracę przy szalowaniu.
Dzień dzisiejszy
Wyznaczone narożniki przez geodetów, oddalone na zewnątrz o 2m od osi budynku.
Przygotowanie łat do szalowania ławy. Łaty zaostrzone i wbijane młotem, następnie deska przykręcona do łat.
Młody doświadczony operator zabrał się za robotę.
W końcu ruszyła tak długo oczekiwana przez wszystkich budowa domu wg. Naszego projektu. Będę prowadził dziennik w tym miejscu. W miarę możliwości będę umieszczał poszczególne etapy w poszczególnych działach, gdzie będzie można prowadzić szczegółową dyskusje odnośnie każdego konkretnego etapu.
Dziś miał być dzień organizacyjny z uwagi na późną porę dotarcia na plac budowy. Jednaj przy odrobinie chęci ze wszystkich zainteresowanych stron udało się ruszyć.
Założeniem na dzień dzisiejszy było przygotowanie terenu pod wyznaczenie osi budynku. O godzinie 11 pojawiła się koparka na budowie i przystąpiliśmy do prac.
Z samego rana geodeci przybyli na budowę w celu wyznaczenia czterech narożników, odsuniętych o 2m na zewnątrz od planowanych osi.
Postępuje w ten sposób ponieważ późniejsze prace są znacznie wygodniejsze i prostsze. Koparka wybrała całość gruntu do wyznaczonych narożników na pełną głębokość do górnej krawędzi ławy.
Po wyrównaniu terenu geodeci przybyli drugi raz i wyznaczone zostały osie, które następnie przeniesione zostały na poprzeczki oddalone o ok 60cm od planowanej osi.
Oddalenie daje nam swobodę ruchów oraz możemy śmiało przenieść odległości w celu wyznaczenia krawędzi ławy.
Szalowanie oczywiście przy użyciu wkrętów i aku. Nie wyobrażam sobie pracy przy precyzyjnym szalunku z wykorzystaniem gwoździ i młotka...
Oczywiście humus na jedną stronę, i reszta urobku na drugą. Na nasze szczęście grunt piaszczysty, znacznie ułatwiający pracę przy szalowaniu.
Dzień dzisiejszy
Wyznaczone narożniki przez geodetów, oddalone na zewnątrz o 2m od osi budynku.
Przygotowanie łat do szalowania ławy. Łaty zaostrzone i wbijane młotem, następnie deska przykręcona do łat.
Młody doświadczony operator zabrał się za robotę.
Niemożliwe nie istnieje...