08.03.2017, 09:21
Witam,
zamierzam w całym domu zrobić podłogówkę ogrzewaną gazem ziemnym.
O ile w kuchni, salonie, łazienkach i przedpokoju oraz ganku jestem zdecydowany na płytki, to zastanawiam się nad materiałem na podłogi w sypialniach.
Prawdą jest, że płytki lepiej przewodzą ciepło niż panele. Czy różnica jest jednak znaczna i czy realnie wpływa na oszczędności ogrzewania? Co do estetyki to za cenę porządnego panela można spokojnie kupić drewnopodobne, podłużne płytki.
Argument, że w sypialniach powinno być nieco chłodniej jest bez sensu, ponieważ to "nieco chłodniej' można uzyskać niższym zużyciem gazu w przypadku płytek.
Plusem płytek jest na pewno łatwość ich utrzymania/zmywania na mokro i wytrzymałość. Minusem dla niektórych - łazienkowy charakter sypialni.
Proszę o spostrzeżenia i ewentualnie jakieś wyliczenia co do kosztów ogrzewania.
Pozdrawiam
zamierzam w całym domu zrobić podłogówkę ogrzewaną gazem ziemnym.
O ile w kuchni, salonie, łazienkach i przedpokoju oraz ganku jestem zdecydowany na płytki, to zastanawiam się nad materiałem na podłogi w sypialniach.
Prawdą jest, że płytki lepiej przewodzą ciepło niż panele. Czy różnica jest jednak znaczna i czy realnie wpływa na oszczędności ogrzewania? Co do estetyki to za cenę porządnego panela można spokojnie kupić drewnopodobne, podłużne płytki.
Argument, że w sypialniach powinno być nieco chłodniej jest bez sensu, ponieważ to "nieco chłodniej' można uzyskać niższym zużyciem gazu w przypadku płytek.
Plusem płytek jest na pewno łatwość ich utrzymania/zmywania na mokro i wytrzymałość. Minusem dla niektórych - łazienkowy charakter sypialni.
Proszę o spostrzeżenia i ewentualnie jakieś wyliczenia co do kosztów ogrzewania.
Pozdrawiam