10.08.2020, 07:39
po przeanalizowaniu waszych podpowiedzi za które dziękuję, i mając w dupie to co o mnie pomyślą znajomi, postanowiłem że robię w ten sposób że koparkowy zbierze mi warstwę humusu, potem mam piasek wiec dociągnie wykop całości do 60 cm od powierzchni działki i tak zostawi a ja sobie zrobię szalunek jak u Łukasza na jedna deskę i 50 cm wykopię szpadlem. W zależności co będzie na spodzie zastanowię się czy robić chudziaka w ogóle i całkiem prawdopodobne wrzuce zbrojenie i zaleje oczywiście na dystansach z kostki. Jeszcze dzisiaj zadzwonie do kierownika budowy i się dowiem czy dobrze myślę. Jeśli macie jakieś zastrzeżenia piszcie bardzo chętnie przyjmuje do wiadomości.