25.12.2019, 10:47
Troszkę czasu minęło zmian wykładowych jest już pełno, widać efekty. Niestety najwięcej prac pochłonęło poprawa spapranych tynków, które zostawili tynkarze. Po 2 dni poprawek przy jednym pomieszczeniu by wyprowadzić go do normalności gładź cementowo-wapienia daję radę radę. Przy zabudowach w kuchni, łazience, salonie, i rozmieszczenie lamp w wszystkich pokojach również zeszło troszkę czasu. Po świętach ogarniam salon , spiżarnie, i w kuchni jeszcze muszę poprawić narożnik ,którego nie sprawdzam a jest 3 cm od poziomu niestety tak zrobili tynkarze. W Nowym roku zaczynam malować i płytki układać. A i w nowym roku montuje drzwi wejściowe , parapety na które czekam . 30 grudnia mają zacząć przyłącz wody na który również nieszczęście czekam pół roku.
Robisz sam zrób to tak, byś był sam zadowolony a nie ktoś inny..