30.08.2018, 15:17
ja działówki robię tylko po zmroku. Po pracy na budowie zjawiam się koło 17. Do 20 jadę z rynnami i blacho dachówką a od 20 do około 1 w nocy muruję działówki. Mam już dach zafoliowany, okna i drzwi wewnętrzne wstawione więc jest komfort pracy w nocy. W Weekendy na działkę przyjeżdżam w piątek po 17, i wracam z działki w niedziele około 21. Ostatnią sobotę wstawiałem nadproża na działówkach do 5 rano. Śpię w przyczepie kempingowej. Czas na rodzinę i dzieci mam zaplanowany we wtorki i czwartki między 17 a 23 - te dni mam wolne od budowy. Jest ciężko ale zapierdalam póki jest zapał.