12.03.2018, 19:51
Widocznie miałeś pecha do architekta bo projekt ma to co powinien mieć wedle prawa. W czasie adaptacji i tak musi być policzona jeszcze raz charakterystyka (chyba za zostajesz przy paliwie stałym), ew. dorobić trzeba wewn. inst. gazu ale po za tym nie bardzo o co może się przyczepić urząd samego projektu. Z ciekawostek ja dzisiaj miałem taką akcję że urząd zburzył się o studnie chłonną w PZ bo podobno tak interpretują nowe prawo wodne że trzeba mieć pozwolenie wodne na budowę czegoś takiego. Bzdura na resorach ale urzędu nie przeskoczę... Papierologia jest straszna :/
Btw. Długo szukałem projektu i kupiłem ze stajni 500 początkowo (wywalona kasa w błoto). dopiero później trafiłem na projekt Łukasza i stwierdziłem że trzeba brać siły na zamiary i pierwszy projekt był za drogi/za duży i leży. Może jeszcze go sprzedam.
Papiery to mafia pieczątkowców i tyle..
Btw. Długo szukałem projektu i kupiłem ze stajni 500 początkowo (wywalona kasa w błoto). dopiero później trafiłem na projekt Łukasza i stwierdziłem że trzeba brać siły na zamiary i pierwszy projekt był za drogi/za duży i leży. Może jeszcze go sprzedam.
Papiery to mafia pieczątkowców i tyle..