Enter17
powiem szczerze, że brałem usługę i koparkowy nagrywał piach, ale u osoby, która znałem. To co przywoził od razu wrzucaliśmy, koparka wrzucała - jedna wywrotkę wziąłem więcej na uzupełniania + obsypywałem jeszcze przewody elektryczne i teraz jeszcze trochę zostało to przy schodach zewnętrznych wykorzystam.
Postanowiliśmy trochę przełamać i ożywić salon. Padło żeby jedną ze ścian wykończyć płytką ceglaną. Zależało nam na naturalnym i oryginalnym surowcu. Padło na płytki ceglane z ciętej płytki - lico gotyckie (płytka jest trochę większych wymiarów niż standardowa cegła (25x8 grubość różna od 1-3 cm. zazwyczaj ok. 2 cm) i ma specyficzne wybarwienie. Zakupiona w:
http://retrocegla.pl/ (polecam
)
1. foto 1 - zaczynamy od zagruntowania podłoża;
2. foto 2 i 3 - przy pomocy miarki i poziomicy kreślimy sobie przybliżone położenie płytek, kilka ważnych uwag:
- moim zdaniem najładniej i najbardziej estetycznie wygląda jak przy suficie nie ma cięcie i jest "cała" płytka, więc od góry odmierzamy wysokość płytki u mnie 8 cm. (ważne żeby ostatni rząd przy suficie pływającym nie był na "ciasno" - na styk; u mnie zostawiałem jakieś 3-4 mm.) i później wymiar płytki + fuga - ładnie i praktycznie jest co którąś fugę ( ja co trzecią robiłem szerszą o 0,5 cm.), było mi to pomocne jak potrzebowałem skorygować nierówności płytek.
3. foto 4, 5 i 6 - zaczynam kleić od przedostatniej warstwy od dołu. Ostatnia warstwa będzie docinana ale to dopiero jak będzie płytka na podłodze. Kładzenie rozpoczynam od prawej strony - najbardziej widocznej i odcinka ostatniej cegły jednej warstwy jest początkiem kolejnej - wtedy wychodzi akurat taki wzór jak chcieliśmy i nie ma praktycznie odpadu - wzory kładzenia są różne, kwestia gustu.
Fugi ładnie wyglądają jak są nierówne. Płytki są ciężkawe a mała powierzchnia więc musiałem je podpierać - rewelacyjnie sprawdził sie styropian o grubości 1 cm i 2 cm. cięty w klin (do szerszych fug). Pionowe fugi też różne grubości, na oko.
4. dalej będzie fugowanie - kupiłem specjalny pistolet i mogę go wsadzić głęboko w .... szafę - wyciskał tylko wodę z zaprawy więc wróciłem do ręcznego wciskania fugi - jest ok tylko idzie powoli (jestem w trakcie i robię to w wolnej chwili).
5. później będzie trzeba poczekać najlepiej 2 tygodnie do całkowitego wyschnięcie, bo jak widać na ostatnim foto cegły jeszcze są "mokre" od wody z zaprawy a obecnie jeszcze z fugi. Zostanie zaimpregnowanie lub jak ktoś woli pomalowanie na kolor.
Ps. A dodam, że robiłem to pierwszy raz
Gdyby ktoś potrzebował kilka metrów tej płytki zostało mi kilka m2 (bo miała iść jeszcze fragmentarycznie przy tv - ale byłoby za dużo) to mogę odsprzedać - kontakt priv.