Budowa domu za 150 tys

Pełna wersja: Dziennik budowy Halickie .
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
Szalunki gotowe , na sobotę zamówiony beton
Zalane bez większych przygód.
Rozszalowane , czas na fugowanie i izolacja plan na najbliższe dni. Płyty OSB odzyskane w 100% , folia się  sprawdziła.
Profesjonalnie to wygląda, szacunek za to bo Budowa samemu to ciężka praca, powodzenia i wytrwałości! Big Grin
Super wyszło. Robisz sam czy ktoś Ci pomaga? Dobrze by było to zasypać przed mrozami.
Dzięki za miłe słowo.
Wszystkie prace robię sam biorę żonę gdy coś mierzę, i kolesia gdy leje beton z gruchy ,a po za tym wszystko w pojedynkę.

Dzisiaj korzystając ze święta, robiłem od 8 do 14 , dużo lepiej niż po pracy. Fugowalem i zagruntowalem ściany zewnętrzne dysperbitem . I w między czasie konstruuje maszynkę do cięcia styropianu.

Bloczki nasiąknięte od wieńca , więc na razie środek zostawiam na parę dni niech schnie. I zajmę się ścianami zewnętrznymi na gotowo, dwie warstwy dysperbitu styrodur i folia kubełkowe , obsypie do połowy i potem środek . Taki plan, a jak wyjdzie ??? Zobaczymy.
Niewiem jak u ciebie z pogoda, ale ja żałuję że malowałem dysperbitem, po 2 tygodniach dopiero jako tako wyschlo i malowałem 2 raz i teraz po następnym tygodniu przyklejam XPSa na niedokonca wyschniętą 2 warstwę bo już się wkurzyłem ze tyle czasu straciłem ?
Dzisiaj cały dzień pada, zrobiłem daszek z desek , łat i foli i poleciałem z pierwszą warstwą dysperbitu na zagruntowana ścianę oby ochroniło .
Wczoraj druga dzisiaj trzecia warstwa, i przeprowadzona rura od wody .
Dzisiaj przykręcane bednarki, przywieźli xps, test maszynki do cięcia i parę płyt przyklejone.

Koszt maszynki jakieś 40 zł, zasilacz od laptopa zapożyczony z domu .reszta to jakieś stare graty od lampek
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15